środa, 6 listopada 2019

JAK POKONAĆ MARTWIENIE SIĘ JAK POKONAĆ NEGATYWIZM?


GDY STALE SIĘ MARTWISZ....

 Temat został napisany specjalnie na życzenie miłej Czytelniczki

Problem opiszę na przykładzie Danuty. Danuta ma 45 lat, pracuje w Warszawie w międzynarodowej, znanej firmie kosmetycznej. Jej problem to fakt, że stale się czymś martwi. Najbardziej boi się przyszłości bo ona dla niej wydaje się niepewna. Danuta martwi się o swoją pracę, że przyjdą młodsi, zdolniejsi, pełni energii  i ona zostanie zwolniona. Widziała to przecież nie raz, jej koleżanka – 50 letnia kierowniczka została zastąpiona młodą dziewczyną kilka raz po studiach z niewielkim doświadczeniem. Gdzie tutaj logika? Przecież ona i jej koleżanka mają duże doświadczenie i pracują bardzo wydajnie. Innym powodem do zmartwień jest jej synek Mikołaj. Mikołaj ma 13 lat i już zaczynają się z nim problemy a to lekcji nie odrobi a to wagary a to znalazła w jego komputerze zdjęcia rozebranych kobiet…. Danuta na to nie była przygotowana, boi się, że syn wejdzie w złe towarzystwo i ona nie da sobie rady i że cały jej wysiłek – prywatne lekcje, szkoła tenisa pójdzie na marne…

Jeszcze innym powodem do zmartwień jest fakt, że Danuta się starzeje, już nie czuje się taka atrakcyjna jak kiedyś. Dziś jak rozmawia z dużo młodszymi mężczyznami w pracy czuje się niewidzialna dla nich, nie ma flirtu, nie ma zaciekawionych spojrzeń mężczyzn. Fakt, ostatnio sporo przytyła, dużo zmarszczek się pojawiło na jej twarzy ale szkoda jej tego… A co będzie później, jej partner Jacek na pewno znajdzie sobie inną kobietę – młodszą, pełną wigoru, atrakcyjną.

Danuta boi się przyszłości, nie wierzy, że w przyszłości może się zdarzyć coś dobrego. Ostatnio jest bardzo zestresowana, jak zaczyna się martwić, nie potrafi przestać i przez cały dzień myśli negatywnie.

Nie wierzy, że w obliczu problemu ona może sobie sama poradzić i rozwiązać problem. Nie może spać, nie może też normalnie funkcjonować. Jej partner stwierdził, że jest przygaszona i smutna a w nie takiej Danusi się on zakochał….
CO ZROBIĆ JAK STALE SIĘ MARTWISZ?

Po pierwsze , zrób mały tekst. Zadaj sobie następujące pytania:
1.Czy przejmuję się drobiazgami np. korkami na drodze, niemiłymi ludźmi w sklepie, jak się spóźniłaś?
2. Czy często boję się przyszłości?

3. Kiedy się myślę o swoim życiu, odczuwam bóle brzucha, mam też problemy ze snem"?

4. Często odkładam załatwienie różnych spraw na później?

5. Często nie jestem sobą jak rozmawiam z ludźmi?

Odpowiedzi na pytania możesz przesłać na adres dobrycoach@wp.pl

 Po drugie, warto się zastanowić się czy martwiąc się o przyszłość nie tracimy cennych chwil tu i teraz. Myśląc negatywnie o przyszłości nie żyjemy dniem dzisiejszym.
Po trzecie, zidentyfikować, które sytuacje oraz wyobrażenia o przeszłości wywołują największy lęk.
Wiele kobiet boi się, że na starość utraci swoją atrakcyjność, zdrowie i chęć życia. Mężczyźni zazwyczaj nie obawiają się braku pieniędzy.
Po czwarte, martwienie się może być nawykiem. A nawyk można zmienić. Ten nawyk może pochodzić od naszych rodziców. W opisywanym wyżej przypadku Danuty jej mama jest osobą pesymistyczną i stale martwiąca się na zapas. Danuta przejęła jej sposób myślenia.
Po piąte, pamiętać, że większość negatywnych scenariuszy w ogóle się nie wydarza. Martwimy się, tracimy energię, przeżywamy stres a okazuje się to niepotrzebne…



Jeśli masz problem, warto mnie napisać mój email dobrycoach@wp.pl.


 Oprócz pisania tekstów postanowiłam się z Państwem podzielić się ciekawymi adresami www. Specjalne podziękowanie dla Sarinoko, za to że swoją biżuterią rozwesela moje życie !!! OD SARINOKO KUPUJĘ OD ROKU BIŻUTERIĘ I JESTEM ZADOWOLONA BO MA ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ I DOBRE CENY http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445 – To link Do mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko
 

 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz