piątek, 14 grudnia 2018

JAK RADZIĆ SOBIE Z LĘKIEM W PRACY I W ŻYCIU?


JAK RADZIĆ SOBIE Z LĘKIEM W PRACY I W ŻYCIU?

Dziś temat specjalnie dla Czytelnika.

 Problem opiszę na przykładzie Marcina.

Marcin ma 31 lat i pracuje w Warszawie w jednej stancji  telewizyjnej. Jego problem to lęk przed utratą pracy. Marcin ma duży kredyt na apartament znajdujący się na Kabatach

Marcin mocno przeżywa jak dowiedział się, że w stancji telewizyjnej będą zwolnienia. Już wyobraża sobie jak będzie wyglądało jego życie jak jego szefowa wręczy mu wymówienie. Przecież tak dobrze płatnej pracy już nie znajdzie. Nie ma też przyjaciół ani pomysłu jak zmienić swoje życie.  Ciągle rozmawia z kolegą Tomkiem jak będzie po utracie pracy i  jest bardzo przygnębiony. Ciągła gonitwa myśli, że nie będzie na kredyt, że straci mieszkanie, że będzie mieszkał pod mostem.

Marcin nie ma przyjaciół. Jego znajomi to ludzie, którzy ciągle czegoś od niego chcą a to żeby załatwił pracę, a to żeby pomógł….

 

Marcin nie może spać. Nie wierzy, że da sobie radę, myśli o sobie, że jego kwalifikacje są niewystarczające, żeby zdobyć pracę. Nie chce wyjeżdżać do Anglii jak jego znajomy i pracować fizycznie. Uważa, że to niesprawiedliwe, że w jego pracy nie ważne są osiągnięcia ale układy np. kto kogo popiera…

 

 Inny przypadek to Barbara. Barbara ma 36 lat i jest od trzech lat w związku z Jackiem. Barbara nie kocha Jacka ale bardzo boi się samotności. Jak obserwuje codziennie Jacka to denerwuje się i stale jest nim rozczarowana.

Jednak sama myśl, że wróci do domu a tam nikt nie będzie czekał ją bardzo przeraża. Tym bardziej, że jej wszystkie koleżanki są w związkach a ona będzie sama… A jak nikogo innego nie znajdzie? Barbara uważa, że ma przeciętną urodę i nie jest jej łatwo kogoś nowego poznać… Często marzy jak byłoby gdyby była z kimś innym, z kimś kto ma poczucie humoru i  ma męską inicjatywę w wymyślaniu jak spędzić czas wolny…

 

Jak przestać się bać życia?

 
Po pierwsze, mieć świadomość, że często sami wyobrażamy sobie negatywne wydarzenia i tworzymy myśli pełne lęku i niepokoju. Jak trafnie stwierdził znany psychiatra Antoni Kępiński "człowiek więcej boi się tworów własnego umysłu niż konkretnej rzeczywistości” U źródeł lęku jest bowiem rozbieżność między przyszłością subiektywną a obiektywnym stanem rzeczywistości.

 

Po drugie, poszukać osoby terapeuty, coacha, który opracuje indywidualne techniki walki z lękiem. Są one niezwykle skuteczne.

 
Po trzecie nie szukać wsparcia tam gdzie go nie ma. Opisywany wyżej Marcin zadzwonił do swojej mamy aby ona mu coś doradziła. Mama Marcina jednak wpadła w panikę i potem ciągle do Marcina dzwoniła z pytanie: "jak Ty synu dasz sobie radę?", "jak spłacisz kredyt jak ciebie zwolnią?"

Po czwarte, ocenić prawdopodobieństwo, że tak sytuacja, której się boisz, zdarzy się. Tutaj może być bardzo pomocna ocena osoby z zewnątrz. Często nie dostrzegamy własnych możliwości i  zbyt negatywnie oceniamy sytuacje, które nam się zdarzają.


 
Po piąte, zacząć działać. Umiejętności radzenia sobie z lękiem można się nauczyć i jest umiejętność na całe życie. Jeśli nie działamy w kierunku poprawy, nie szukamy pomocy, lęk może się potęgować i przekształcić się w nerwice lękową...

 Jeśli masz problem warto do mnie napisać, proszę  napisz do mnie  bezpośrednio na  mój email  -DOBRYCOACH@WP.PL

 
Dziękuję za to, że czytacie mój blog !

 Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.

Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam ładny, oryginalny pierścionek w dobrej cenie  i jestem zadowolona.TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!

 
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...

 

1 komentarz:

  1. Czarne myśli potrafią naprawde utrudnić życie... i to w każdym aspekcie...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń