PEWNOŚĆ SIEBIE W KONTAKCIE Z MĘŻCZYZNĄ
Dziś temat na specjalne życzenie Czytelniczki.
Dziękuję Wam bardzo, że czytacie właśnie mój blog.
To dla Was piszę....
Dziękuję Wam bardzo, że czytacie właśnie mój blog.
To dla Was piszę....
Problem opiszę na przykładzie Małgorzaty, której dziękuję, że mogłam na blogu opisać jej historię….
Małgorzata to
ładna szatynka, pracuje w firmie produkującej kosmetyki. Jej problem to trudności w rozmowie z mężczyzną. Gdy ma porozmawiać z mężczyzną to się stresuje i ciężko jej być na luzie i
zażartować.
Małgosia uznawana
jest przez innych pracowników jako dziewczynę pewną siebie, przebojową ale nikt
nie wie ,że gdy przychodzi do jej działu np. Marek, ona odczuwa zdenerwowanie,
staje się niemiła, odczuwa typowe symptomy stresu – przyśpieszone bicia serca,
nerwowość, drżenie rąk itp…
Na randkach denerwuje się i cały czas myśli czy ona mu
się podoba? Jest spięta, smutna i chce aby spotkanie z mężczyzną szybko się
skończyło bo to dla niej męka. Ale chce kogoś poznać i źle znosi samotność…
DLACZEGO
JESTEŚ NIEPEWNA SIEBIE W STOSUNKU DO MĘŻCZYZNY?
Po pierwsze, jak dowodzi Dawid Blankenhorn to brak lub słaby kontakt córki z
ojcem skutkuje niepewnością siebie, zagubieniem oraz wybieraniem przez córki
toksycznych, niewspierających partnerów w przyszłości.
Po drugie, brak pewności siebie w kontakcie z mężczyzną
często wynika, że Twoich dawnych doświadczeń z mężczyznami – z pierwszym chłopakiem i z
innymi, z którymi miałaś kontakt
Opisywana wyżej Małgorzata często myślała o swoim
poprzednim chłopaku a on był wobec niej bardzo krytyczny i wymagający i na ich
ostatnim spotkaniu powiedział jej, że
ona nigdy nie znajdzie męża bo ma ciężki charakter i nie ma
zainteresowań poza interesowaniem się
modą i kosmetykami.
Po trzecie, nad
pewnością warto pracować. Często kobiety uzależniają swoją pewność siebie od
słów i zachowania mężczyzny jeśli mężczyzna mówi jej miłe słowa, ona czuje się
dobrze a jeśli ją krytykuje to ona to mocno przeżywa…
Po czwarte, na to jak czujesz się z mężczyzną czy pewnie
czy jesteś pełna niepokoju, ma wpływ z tym co uważasz w swoim życiu za
najważniejsze. Wiele kobiet nie postrzega pracy i związanej z nią kariery jako
ważny cel, są przekonane że to miłość stanowi jedyne i najważniejsze źródło
szczęścia i samospełnienia jako kobiety. Istotne jest jak postrzegasz samą
siebie niezależnie od akceptacji Ciebie przez mężczyzn…
Po piąte, jeśli odczuwasz niepokój, stres i nie jesteś sobą gdy spotykasz się z atrakcyjnym dla Ciebie mężczyzną na randce, czy w pracy czy na spotkaniu towarzyskim, warto to zmienić. Coach opracuje dla Ciebie techniki zwiększania pewności siebie wobec mężczyzn....
Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.
Bardzo ciekawy post!
OdpowiedzUsuńUważam,że prawdą jest,iż wiele zachowań w dorosłym życiu ma swoje źródło w dzieciństwie, w tym przypadku- jak napisałaś na początku- sposób akceptacji córki przez ojca.
Poza tym ten model patriarchalny, który nam - przepraszam za kolokwialne sformułowanie- ciągle pierze mózg, też robi swoje. Jeśli od najwcześniejszych lat słyszymy,że rolą kobiety jest znaleźć tego jedynego, wyjść za niego za mąż i rodzić dzieci to trudno się dziwić,że każde odstępstwo od tego szablonu będzie budziło niepokój.Zresztą jeśli się weźmie pod uwagę jak wychowywało się dziewczynki z mojego pokolenia- miały być miłe, grzeczne, posłuszne i jeszcze najlepiej by nieustannie przepraszały,że w ogóle żyją.Myślę,że ten przekaz w szczątkowych formach ciągle jest obecny.A nam bardzo on namieszał w życiu.
A kluczowe jest tutaj zdanie " Istotne jest jak postrzegasz samą siebie niezależnie od akceptacji Ciebie przez mężczyzn..."
Dziękuję,że mogłam przeczytać ten post o poranku.
Pozdrawiam serdecznie. Miłego dnia!
Może to jeszcze nie ten mężczyzna?
OdpowiedzUsuń