sobota, 27 listopada 2021

JAK ZAPOBIEC DEPRESJI?

    Dziś temat na specjalne życzenie. Problem opisze na przykładzie Aliny. Alina jest stale smutna. Ostatnio rozstała się z partnerem – Jackiem. Chodzi do pracy i zastanawia się czy ta praca ma sens? A przecież musi zapłacić rachunki i za jedzenie.

 Alina jest pesymistką, nie wierzy, że może ją spotkać jeszcze coś dobrego. A jak szefowa chce z nią porozmawiać, Alina już sobie wyobraża że po rozmowie z szefową stanie się bezrobotna i biedna. Alina nie wierzy, że ludzie są dobrzy i życzliwi.  Nie ma już marzeń bo jest przekonana, że nic się nie spełni. Stale narzeka i mówi, że inni mają lepiej a ona jest coraz bardziej zmęczona i smutna…

 

Jak zapobiec smutkowi czy też depresji?

 

Po pierwsze, uznać, że trwający ponad 2 tygodnie smutek, zmęczenie i gdy nie cieszy Ciebie to co kiedyś sprawiało radość,  może oznaczać początek depresji. Dlatego warto przestać żyć nawykowo – pójście do pracy, praca, zakupy, kolacja, TV czy FB a potem sen. Warto się zatrzymać i dowiedzieć może przy pomocy coacha co jest przyczyną Twojego smutku, rozczarowania. Jak znamy przyczynę, łatwiej jest walczyć o powrót dobrego samopoczucia…

Po drugie, nawyki w myśleniu. Jak twierdzi  A. Beck  w depresji występuje zniekształcony obraz samego siebie. Osoby które mogą zachorować na depresję charakteryzuje niskie poczucie wartości. Warto tutaj zwrócić uwagę jak ktoś mówi o sobie lub jak Ty mówisz tak do siebie samej np. że jesteś nikim, że jesteś gorsza od innych, że nic nie umiesz, że jesteś beznadziejna. Tego typu stwierdzenia są negatywne i mogą prowadzić do ciężkiej depresji.

Po trzecie, przestać porównywać się z innymi bo to tylko pogłębia zły nastrój... Zawsze będzie od nas ktoś lepszy lub gorszy....


 Po czwarte, wsparcie. Może być to wsparcie coacha,  a może to być też mądry przyjaciel. Chodzi o to aby ta osoba umiała wysłuchać, doradzić, dać swoją energię…

Po piąte, zwrócić uwagę na jedzenie. Eksperci zajmujący się zdrowym odżywaniem są zgodni, że jedzenie wpływa na nastrój, chodzi tutaj o produkty wyzwalające hormon serotoniny np. banany, gorzka czekolada, orzechy…

Po szóste, pracować nad pozbyciem się perfekcjonizmu. Opisywana Alina ciągle była z siebie niezadowolona, skupiała się na tym co jej się nie udało. A drobne pomyłki urastały w jej umyślę do ogromnych błędów  i cały czas miała  negatywny dialog wewnętrzny i pytała siebie samą: dlaczego nie pracujesz, tak jak powinnaś? dlaczego inni są lepsi?

Po siódme, jak czujesz, że jest źle, warto udać się do lekarza. Znam osoby, które wyszły z depresji przy pomocy leków i terapii...
Jak potrzebujesz pomocy,  warto do mnie napisać
 dobrycoach@wp.pl

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy post.
    Mierzyłam się kiedyś z niektórymi problemami, więc wiem jak trudno wszystko ogarnąć. Rozmowa z kimś życzliwym, kimś kto rzuci światło na kłopoty, wskaże kierunek zmian jest bardzo pomocna. Myślę, że wiele osób nie wie od czego zacząć własną przemianę, a to często żmudny i powolny proces- jeden krok do przodu, dwa do tyłu.
    Kiedy problemy się nawarstwią- jak w przypadku Aliny- jest trudniej, ale nie beznadziejnie. Zresztą, często te trudne momenty są po to, żeby się zatrzymać, zobaczyć co nie działa i szukać sposobów na poprawę.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Depresja chyba zbiera teraz spore żniwo - nie dość, że wirus, to jeszcze deszczowy, smutny listopad... ech, dobrze, że napisałaś o tym.
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń