Dziś temat życzenie. Problem przestawię na
przykładzie Marzeny. Marzena ma 42 lat i pracuje w międzynawowym koncernie jako
marketing specjalista. W pracy jest ceniona a produkt którym się zajmuje –
znany szampon do włosów dzięki jej pracy i reklamie świetnie się sprzedaje.
Jednak Marzena nie wierzy w siebie. Często mówi, że to szczęśliwy zbieg
okoliczności, że dostała pracę w tak renomowanej firmie i to prawdziwe
szczęście że jeszcze tej pracy nie straciła.
Ostatnio miała przed dyrektorem i przed całym zespołem prezentację
wyników sprzedaży. Całą noc nie spała, potem denerwowała się jak na egzaminie
maturalnym. Dyrektor ocenił dobrze prezentację ale Marzena stwierdziła że ona
miała dziś szczęście a to nie jej zasługa tylko dobrze przygotowanym materiałom
do prezentacji. Problem Marzeny że nie
umie przyjmować pochwał, dobrych słów i nie wierzy w komplementy dotyczącej jej
samej, Często ma sen, gdzie ona jest na scenie, obok dyrektor i wszyscy
pracownicy a ona nie może powiedzieć żadnego sensownego zdania. A potem słyszy
jak mówią inni, że ona nie nadaje się na to stanowisko i należy ją szybko
zastąpić kimś bardziej kompetentnym. Budzi się niewyspana i zestresowana bo
przecież sen może się spełnić….
Marzena jak dostała podwyżkę była przekonana
że to pomyłka i poszła do dyrektora zapytać czy przypadkiem nie doszło do
nieporozumienia,. Gdy ten zaprzeczył to Marzena stwierdziła, że wyniki
sprzedaży powinny być lepsze i ona mogłaby więcej pracować.
JAK WALCZYĆ Z SYNDROMEM OSZUSTA?
Po pierwsze, wiele osób ma tzw. syndrom oszusta. Mimo że pracy doceniają jej osiągnięcia, te osoby wątpią w siebie, są przekonane, że ktoś inny bardziej zasługuje na podwyżkę czy pochwałę ze strony szefa.
Po drugie, wiele wybitnych osób cierpi na syndrom
oszusta. Przykładem jest wspaniała aktorka Jodie Foster znana z filmów „
Taksówkarz”, Oskarżona” po otrzymaniu nagrody Oscara była przekonana, że to
pomyłka bo przecież inna aktorka Meryl Streep jest lepszą aktorką.
Po trzecie, jest korelacja między a
perfekcjonizmem. Opisywana wyżej Marzena nigdy nie jest zadowolona ze swojej
pracy, zawsze uważa, że można coś lepiej zrobić i jest przekonana, że ktoś inny
zrobiłby to tak jak należy. Jest zła na siebie że nie wykonała swojego zadania
tak jak sobie założyła. Paradoksalnie jej szef i współpracownicy są zadowoleni
z jej pracy a ona stale od siebie wymaga więcej i więcej.
Po czwarte, często ludzie o niskim poczuciu
wartości cierpią na syndrom oszusta. Mimo, że mają ukończone studia, wysokie
kompetencje, doświadczenie, akceptacje przełożonych nie wierzą, że ich praca
jest wartościowa, dobrze wykonana Korzenie niskiego poczucia wartości może mieć
podłoże w dzieciństwie gdzie rodzice lub jeden z rodziców stale krytykowali
dziecko lub często mówili, że np.” stać ciebie na więcej”, „ dlaczego nie
lepsza ocena, przecież jesteś zdolna”.
Po piąte, warto pamiętać,że syndrom oszusta
jest niekorzystny dla osoby, która niego cierpi. Przez stałe kwestionowanie
siebie i swojej pracy, pewność siebie spada, mogą pojawiać się choroby o
podłożu psychosomatycznym. A i otoczenie może zacząć wierzyć,
że naprawdę nie wykonałeś czy nie wykonałaś tej pracy dobrze skoro tak głośno i
bardzo siebie krytykujesz….
Na ten temat jeszcze
napiszę.
Dziękuję za to, że czytacie mój blog i za to, że piszecie do mnie emaile
Jeśli masz problem, warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl
Wszystko co napisałaś jest bardzo bolesną prawdą.
OdpowiedzUsuńDorzuciłabym jeszcze, że osoby z syndromem oszusta jak magnes przyciągają toksyczne osoby, które nie mają żadnych, absolutnie żadnych skrupułów, by kraść ich pomysły, przypisywać sobie ich zasługi i ogólnie działać na ich szkodę.
Jedna psychoterapeutka wyraziła się niedawno, że zmiana, wyjście z syndromu oszusta może trwać kilkanaście lat i uważam, że to jest bardzo uczciwe podejście, bo jest to naprawdę bardzo trudne i tyle trwa.
Pozdrawiam serdecznie. Dobrego tygodnia, pięknego lata, Moniko.
Ostatnio natknąłem się na parę słów na temat tego syndromu. Widać, że nie tylko trzeba walczyć z takimi sprawami jak egoizm, złośliwość itp. wobec innych ale też wobec siebie trzeba się starać być jak najlepszym.
OdpowiedzUsuńJak na razie trzymamy się ogłoszenia. Może potem coś umieszczę w sieci jeszcze o wynajmie.
Zdecydowanie trzeba ścigać sprawców dewastacji i kradzieży, bez względu na tło działania.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/