JAK PRZESTAĆ MARTWIĆ SIĘ PRZYSZŁOŚCIĄ?
Temat został napisany specjalnie na życzenie Czytelniczki.
Problem opiszę na przykładzie Danuty. Danuta ma 45 lat i pracuje w Warszawie w międzynarodowej firmie kosmetycznej.
Jej problem to fakt, że stale się czymś martwi. Najbardziej boi się przyszłości bo ona dla niej wydaje się niepewna. Danuta martwi się o swoją pracę, że przyjdą młodsi, zdolniejsi i ona zostanie zwolniona. Widziała to przecież nie raz, jej koleżanka – 50 letnia kierowniczka została zastąpiona młodą dziewczyną kilka raz po studiach z niewielkim doświadczeniem. Gdzie tutaj logika? Przecież ona i jej koleżanka mają duże doświadczenie i pracują bardzo wydajnie. Innym powodem do zmartwień jest jej synek Mikołaj. Mikołaj ma 13 lat i już zaczynają się z nim problemy a to lekcji nie odrobi a to wagary a to znalazła w jego komputerze zdjęcia rozebranych kobiet…. Danuta na to nie była przygotowana, boi się, że syn wejdzie w złe towarzystwo i ona nie da sobie rady i że cały jej wysiłek – prywatne lekcje, szkoła tenisa pójdzie na marne…
Jeszcze innym powodem do zmartwień jest fakt, że Danuta się starzeje, już nie czuje się taka atrakcyjna jak kiedyś. Dziś jak rozmawia z dużo młodszymi mężczyznami w pracy czuje się niewidzialna dla nich, nie ma flirtu, nie ma zaciekawionych spojrzeń mężczyzn. Fakt, ostatnio sporo przytyła, dużo zmarszczek się pojawiło na jej twarzy ale szkoda jej tego… A co będzie później, jej partner Jacek na pewno znajdzie sobie inną kobietę – młodszą, pełną wigoru, atrakcyjną.
Danuta boi się przyszłości, nie wierzy, że w przyszłości może się zdarzyć coś dobrego. Ostatnio jest bardzo zestresowana, jak zaczyna się martwić, nie potrafi przestać i przez cały dzień myśli negatywnie.
Nie wierzy, że w obliczu problemu ona może sobie sama poradzić i rozwiązać problem. Nie może spać, nie może też normalnie funkcjonować. Jej partner stwierdził, że jest przygaszona i smutna a w nie takiej Danusi się on zakochał….
JAK PRZESTAĆ SIĘ MARTWIĆ PRZYSZŁOŚCIĄ?
Po pierwsze, warto zwrócić się o pomoc bo lęki mają tendencję do
pogłębiania się.
Po drugie, warto się zastanowić się czy martwiąc się o przyszłość
nie tracimy cennych chwil tu i teraz. Myśląc negatywnie o przyszłości nie
żyjemy dniem dzisiejszym...
Po trzecie, zidentyfikować, które sytuacje oraz wyobrażenia o
przeszłości wywołują największy lęk.
Wiele kobiet boi się, że na starość utraci swoją atrakcyjność,
zdrowie i chęć życia. Mężczyźni zazwyczaj nie obawiają się braku pieniędzy.
Po czwarte, martwienie się może być nawykiem. A nawyk można
zmienić. Ten nawyk może pochodzić od naszych rodziców. W opisywanym wyżej
przypadku Danuty jej mama jest osobą pesymistyczną i stale martwiąca się na
zapas. Danuta przejęła jej sposób myślenia.
Po piąte, pamiętać, że większość negatywnych scenariuszy w ogóle
się nie wydarza. Martwimy się, tracimy energię, przeżywamy stres a okazuje się
to niepotrzebne…
Po szóste, zacząć walczyć z negatywną projekcją przyszłości przy
pomocy technik indywidualnie opracowanych przez coacha. Warto pamiętać, że
martwienie się jest często nieproporcjonalne do wagi problemu i przejmujemy się
małymi sprawami, które tak naprawdę nie mają większego wpływu na nasze życie...
Jeśli masz problem warto, zapraszam do Warszawy, można do
mnie napisać, proszę napisz na mój email - DOBRYCOACH@WP.PL
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i
wartymi uwagi adresami www.
Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam ładne, oryginalne kolczyki w dobrej cenie i jestem bardzo zadowolona.TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz