Dziś temat na życzenie Czytelniczki, która
poprosiła mnie o właśnie ten temat.
Problem
opiszę na przykładzie Ewa. Ewa ma 31 lat, mieszka w Warszawie, pracuje w
instytucie badawczym. Jej problem to przyjaciółka Iwona. Iwonę poznała jak
uczyła się w Licem im. S. Batorego.
Potem
wspólne studia na Uniwersytecie Warszawskim i były w ciągłym kontakcie,
codziennie do siebie dzwoniły a przynajmniej 2 razy w tygodniu wychodziły razem
a to co kawiarni a to do Centrum Handlowego na zakupy. Iwona pomagała Ewie jak
ta została porzucona przez narzeczonego. Ewa pożyczała pieniądze, zawsze
była skoncentrowana na potrzebach Iwony.
Iwona chciała pojechać do Grecji , Ewa pożyczyła pieniądze i pojechała mimo,
że w Grecji już była parę razy.
Jednak punktem zapalnym stał się nowy chłopak
Ewy – Rafał. Rafał – właściciel firmy od
razu spodobał się Iwonie i nie mogła ona zrozumieć dlaczego taki mężczyzna
związał się z Ewą.
Od
początku Iwona próbowała zainteresować Rafała, gdy odwiedzała Ewę, zawsze
rozmawiała głównie z Rafałem. Dowiedziała się że pasją Rafała jest lotnictwo,
więc sama się też tym zainteresowała i zaczęła rozmawiać z Rafałem na ten
temat. Jak wybierali się gdzieś we trójkę, Iwona ubierała się szczególnie seksy
– w mini, czasem bluzkę z dużym dekoltem. Ewa początkowo nie zauważała że Iwona
flirtuje z jej mężczyzną, ufała jej bo to przecież jej najbliższa przyjaciółka…
Jednocześnie
Iwona zaczęła krytykować Ewę, najpierw stwierdziła, że Ewa jest za gruba, że
nie ma o czym z nią rozmawiać. Potem powiedziała w towarzystwie znajomych, że
zna Ewę od wielu lat i ona ma bardzo ciężki charakter i Rafał jej chłopak nie
wiadomo dlaczego to wytrzymuje… Ewie zrobiło się bardzo przykro bo to nie była
prawda a jeszcze Iwona skryto wała ją publicznie…
Nie
wiadomo kiedy Iwona z Rafałem zaczęli się spotykać, początkowo w ukryciu przed
Ewą aż wreszcie Iwona do niej zadzwoniła i stwierdziła, że ona zakochała się z
wzajemnością w Rafale i żeby nie robiła głupich scen bo on nie czuł się z nią
szczęśliwy… Ewa szybko zadzwoniła do Rafała
a on powiedział, że jeszcze dziś zabiera swoje rzeczy i przeprowadza się
do Iwony.
Ewa załamała się, Iwona była dla niej kimś
wyjątkowym, imponowała jej. Tak wiele dla niej robiła, jak matka Iwony była
chora, to Ewa pomogła załatwić wizytę u znanego lekarza i opiekował się matką
Iwony.
Nigdy
nie krytykowała Iwony, zawsze mówiła jej miłe słowa, Iwona mogła na nią liczyć
w każdej sytuacji a Iwona okazała się osobą wredną, nieszczerą i nielojalną…
Ewa straciła najbliższą przyjaciółkę i mężczyznę, którego bardzo kochała… Ewa
popadła w depresję, po roku leczenia przypadkowo mnie spotkała a ja
postanowiłam jej bezinteresownie pomóc. Dziś Ewa nadal pracuje w instytucie
naukowym, ale jest zadowoloną osobą, poznała na konferencji naukowej fajnego
mężczyznę i ma wiele planów na przyszłość…
Co zrobić w przypadku toksycznej przyjaźni?
Po pierwsze, przyjrzeć się swoim przyjaciołom
i zadać sobie ważne pytanie : Czy mogę liczyć na ich pomoc w trudnych
sytuacjach? Często przyjaźnie są jednostronnymi układami gdzie tylko jedna
strona stara się, pomaga, daje wsparcie i akceptację. Relacje gdy tylko my coś
dajemy są toksyczne i z góry skazane na niepowodzenie.
Po
drugie, zastanowić się co mówi do nas przyjaciel czy przyjaciółka. Równie ważne
jest sposób w jaki on, ona to mówi. Jeśli przyjaciel chce nas skrytykować, musi
towarzyszyć temu dobra intencja… Jeśli ktoś kto jest nam bliski rani bez powodu
warto się zastanowić nad sensem utrzymywania takiej relacji….
Po
trzecie, warto nauczyć się jak rozpoznać dobrych ludzi. Opisywaną wyżej Ewę
tego nauczyłam i teraz jest otoczona życzliwymi wspierającymi ją osobami.
Po czwarte, doktor Cecilia
d'Felice, stwierdziła, że zawierając przyjaźnie warto obserwować siebie. Jeśli
po spotkaniu z przyjacielem odczuwasz zmęczenie, smutek, rozdrażnienie, warto
przeanalizować dlaczego tak czujesz…. W towarzystwie dobrego przyjaciela,
przyjaciółki czujemy się dobrze, akceptowani i
znajdujemy u nich zrozumienie i uważność…Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam piękny, oryginalny pierścionek w dobrej cenie i jestem bardzo zadowolona. TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...
Ech, jak jeden człowiek drugiemu potrafi zepsuć życie....masakra;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)