Jak wyjść z traumy?
Dziś temat na życzenie miłego Czytelnika.
Problem opiszę na przykładzie Marii. Maria pracuje jako menadżer w dużej i znanej korporacji. Ostatni rok był dla niej bardzo ciężki. Od 12 lat pracowała wydajnie dla znanej korporacji, była przy tym jak ta firma zakładała przedstawicielstwo w Polsce, traktowała firmę i pracujących w niej ludzi jako drugą rodzinę. Pracowała bardzo ciężko, często po 12 godzin dziennie. Było to kosztem czasu, który mogłaby przeznaczyć na swoją rodzinę. Nie miała czasu na swoją córkę bo ona ciągle pracowała i pracowała. Przejmowała się działaniami konkurencji bo traktowała firmę jak gdyby była to jej własna firma. Dlatego bardzo przeżyła jak wracała z pracy i zadzwonił do niej jej szef. Powiedział, że ona nie pracuje tak wydajnie, że nie widzi sensu żeby ona pracowała nadal w tym dziale i że w poniedziałek podpisuje rozwiązanie umowy o pracę i żeby sobie już zaczęła szukać innego zajęcia. Maria była w szoku, ostatnio jej zaangażowanie w pracę było duże, dzięki jej pracy koncern zawarł umowy ze znaną firmą. Szef Marii uznał, że ona jest bezwartościowa i firma już jej nie potrzebuje. Marię zabolało, że przełożony zamiast spotkać w cztery oczy, zadzwonił do niej. A w rozmowie telefonicznej nie powiedział o jej pracy nic pozytywnego tylko sama nieuzasadniona krytyka…. A w pracy żadnego pożegnania tylko powiedziano jej, żeby oddała służbowy laptop i kluczyki do służbowego samochodu.
Inny problem miała Joanna. Joanna to właścicielka firmy produkującej kosmetyki dla gabinetów kosmetycznych. Jej problem to syn – Michał. Michał ma 17 lat i przestał chodzić do szkoły. Zaczął zażywać narkotyki, ostatnio syn miał duże problemy zdrowotne narażające jego życie. Joanna nie mogła spać nie mogła jeść. Wpadła w depresję i miała stale poczucie winy, że nie zapobiegła narkomani syna., że jest złą matką. Dziś jest lepiej ale Joanna ma stale lęk , że to traumatyczne przeżycie znowu się przydarzy, że syn znowu powróci do nałogu i ona będzie to tak mocno przeżywać…
Po pierwsze, znaleźć wsparcie. Często nie ma ani jednej osoby z którą można porozmawiać na temat problemu i uzyskać radę. Sporo ludzi ma problem ze zwracaniem się do psychologa o pomoc, bo boją się swojej słabości, boją się opowiedzieć komuś o problemie. Tymczasem zwrócenie się o pomoc i przyznanie się samemu przed sobą, że potrzebuje się rady, jest wyrazem mądrości i siły wewnętrznej
Po drugie, Poczucie niskiej wartości często towarzyszy osobie po tak trudnych wydarzeniach. Często osoba odczuwa brak kontroli nad swoim życiem… Tutaj kluczowe będzie wzmocnienie potencjału osoby, sprawienie, że na nowo uwierzy ona w swoje możliwości.
Po trzecie, zadbać o zdrowie. Często w trakcie traumatycznych wydarzeń oprócz stresu pojawiają się inne dolegliwości np. bezsenność, problemy z koncentracją, nerwica, zaburzenia odżywiania, bóle głowy i serca. Wymienione dolegliwości mogą mieć podłoże psychosomatyczne…
Po czwarte, walczyć z lękiem. Jak udowodniono osoby po traumatycznych przeżyciach mają silny lęk że to zdarzy się drugi raz i że sobie nie poradzą. Ale wystarczą odpowiednie metody a lęk ulega zmniejszeniu a wiara w siebie rośnie…
Po piąte, budować w sobie nadzieję… Jak twierdzi Snyder że skuteczność radzenia sobie z różnymi trudnościami zależy nie tylko od posiadania odpowiednich umiejętności. Ważniejsze niż umiejętności są przekonania. Pierwsze przekonanie to wiara, że mimo trudności, toksycznych ludzi, niekorzystnej sytuacji osiągnięcie celu jest możliwe. A drugie kluczowe przekonanie to wiara, że uda się znaleźć dobre rozwiązanie problemu.
Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam piękne, oryginalne kolczyki w dobrej cenie i jestem bardzo zadowolona. TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...
O rany, takie sytuacje faktycznie nie są komfortowe. I można wpaść w pętle zamartwiania się...dobrze że rozpisałaś co robić w takich sytuacjach!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)