Jak poradzić sobie z
lękiem?
Dziś temat na życzenie Czytelnika z Krakowa
oraz Pani Ani z Warszawy. Wasze emaile czytam uważnie i staram się poprzez ten
blog choć trochę pomóc.
Problem opiszę na
przykładzie Marka. Marek ma 35 lat, jest dyrektorem działu marketingu w
Warszawie w korporacji FM.
Na zewnątrz Marek jest silny i odważny a poza pracą jest pełen
lęku ale na szczęście prawie nikt tego nie widzi i nie domyśla się jak jest
naprawdę… Marek boi się, że utraty pracy.
Do korporacji, w której pracuje ciągle przyjmowani są młodzi, świetnie
wykształceni ludzie i pracują na niższych stanowiskach niż on. Szczególnie
denerwuje go Jacek, młodszy od Marka i skończył studia w Niemczech i z doświadczeniem u konkurencyjnej firmy.
Marek czuje, że Jacek zazdrości mu dobrej pensji, służbowego samochodu i wyjazdów służbowych. Marek czuje
konkurencję i że wystarczy jeden błąd a on straci posadę a Jacek zajmie jego
miejsce.
Marek ma lęki związane z
pieniędzmi. 5 lat temu wziął dwa kredyty
hipoteczne, jeden na mieszkanie na Kabatach a drugi kredyt na budowę domu. Jego
żona nie pracuje, zajmuje się wychowaniem 6-letniego syna, więc cały ciężar
zarabiania na życie i na kredyty spada na Marka. Marek czasem ma sny, że traci
pracę, że traci mieszkanie i wszystko się wali…
Wstaje rano zdenerwowany
i idzie do pracy z jeszcze większym stresem. Nie może o tych lękach opowiedzieć
żonie bo tak zacznie jeszcze bardziej niż on martwić się o przyszłość. W pracy
też nie ma nikogo z kim można byłoby porozmawiać, żeby nie powstały plotki…
Inny przypadek to Maria. Lęk Marii to
martwienie się o swoje zdrowie i o przyszłość swoich dzieci.
Syn Marii ma 17 lat,
ciągle chodzi na imprezy a w szkole ma słabe oceny. Lęk Marii to że syn wpadnie
w złe towarzystwo i że zacznie brać narkotyki. Maria nie potrafi rozmawiać z
nastolatkiem. Dotychczas mówi synowi, żeby zaczął się uczyć i przestał zadawać
się z kolegami bo nic dobrego z tego nie wyniknie. A syn odpowiada jej” matka
nie marudź” i wychodzi z domu a potem w nocy wraca pijany… Maria czuje
bezsilność i ciągły lęk co będzie?
Jak poradzić sobie z lękiem?
Po pierwsze, zidentyfikować czego się boimy,
czy boimy się konkretnej sytuacji czy tego że sobie nie poradzimy?
Po drugie, warto zastanowić się czy te sytuacje, które
człowiek tworzy w wyobraźni. A wizje co się stanie co zwykle
straszniejsze, niż to co może zdarzyć
się w rzeczywistości. W tych wyobrażeniach ludzie mający lęk nie uwzględniają,
że być może będzie pomoc innych, że każda trudna sytuacja to szansa na
kreatywność.
Po trzecie, badania
naukowe wskazują korelację między niską samooceną a poziomem lęku. Osoby o
niskiej samoocenie w trudnej dla siebie sytuacji mówią „nie dam rady”, że są do niczego, że nie potrafią.
Po czwarte, jak dowodzą, badania naukowe Davida M. Clark’a
dowodzą iż w pokonaniu lęku pomaga konfrontacja z nim. Osoby, które unikają
sytuacji, ludzi wywołujący w nich lęk, utrwalają swoją postawę obronną.
Po piąte, wsparcie
emocjonalne .Warto poszukać osób, które będą nas wspierać.
Po szóste, gdy czujemy że lęk utrudnia życie, trzeba pójść do terapeuty a on opracuje indywidualny program walki z lękiem.
Oprócz pisania tekstów postanowiłam się z Państwem podzielić się ciekawymi adresami stron www.
Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękne kolczyki. To uczciwy sprzedawca. Polecam! http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W DOBRYCH CENACH.
Lęk to poważna sprawa, nie można go bagatelizować...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)