wtorek, 28 maja 2019

JAK STWORZYĆ ZWIĄZEK Z ROZWÓDKĄ, ROZWODNIKIEM


 Jak stworzyć związek z rozwódką?


Do dzisiejszego tematu zainspirował mnie Autor ciekawego bloga…


Problem napiszę z punktu widzenia kobiety i mężczyzny. Tutaj muszę podziękować Ani za to że się zgodziła aby opisać jej historię.


 Anna ma 35 lat, jest brunetką, zajmuje stanowisko menadżera w  znanej korporacji w Warszawie. Dwa lata temu przeżyła rozwód. Rozwód był trudny bo jej były mąż mścił się na niej że odeszła…


Anna ma synka –Janka, który ma 8 lat  i po rozwodzie jej została przyznana opieka…


 Anna po rozwodzie czuła nienawiść do byłego męża, złość, że tak się wydarzyło i że dokonała złego wyboru.


Potem ciągle płakała i ten ciągły lęk, że sobie nie poradzi, że jedna jej pensja i nieduże alimenty nie wystarczą na życie… Po kilku miesiącach postanowiła zmienić życie i poznać kogoś, kto jest przeciwieństwem jej eks męża. Na imieninach koleżanki poznała Sebastiana. Sebastian wysoki blondyn, informatyk wydawał jej się ciepły i odpowiedni… Po miesiącu randek zaproponowała Sebastianowi wspólne mieszkanie. Na początku było miło, ale potem zaczęły się kłótnie o synka. Syn Jan nie polubił Sebastiana, często pytał dlaczego mama zamieniła tatę na Sebastiana. Anna postanowiła porozmawiać poważnie z synem, powiedziała mu, że ona chce być szczęśliwa i że niezależnie czy on będzie chciał czy nie, Sebastian będzie jego ojczymem i nie ma dyskusji.


Ta rozmowa nie poprawiła relacji Sebastiana z synem Anny. Często pyskował on do Sebastiana i był miły tylko gdy Sebastian kupił nową grę komputerową…


Kłótnie były też o pieniądze. Sebastian nie chciał płacić za dodatkowe zajęcia syna – naukę tenisa ziemnego i naukę angielskiego.


  A jak wyglądała ta sytuacja z punktu widzenia Sebastiana. Sebastian nie był żonaty i nie ma swoich dzieci. Zakochał się w Annie i nie miało dla niego większego znaczenia czy ma dziecko czy nie. Jednak od początku zauważył, że Anna porównuje go do swojego byłego męża a czasem mówi o nienawiści do całego męskiego rodu. Jeśli chodzi o dziecko dopiero później okazało się, że sytuacja go przerasta, że dziecko wyraża się do niego w wulgarny sposób i że nie ma z nim kontaktu. Myślał, że wszystko samo się ułoży, a nie ułożyło się. Ciągle się kłócili a to o syna, a to że on nie zarabia tak dużo.


 Co robić w takiej sytuacji?


Po pierwsze, warto identyfikować swoje wzorce postępowania z poprzedniego związku. Opisywana wyżej Anna podświadomie popełniała takie same błędy w nowym związku.  Wiedziała, że w poprzednim związku to irytowało męża jak i nowego partnera. Wpadała w złość jak słyszała, że mężczyzna jest zmęczony i nie może pomóc… Jak coś jej przeszkadzało w związku nie mówiła nic mężczyźnie tylko często płakała… a po jakimś czasie robiła awanturę w której wykrzyczała wszystkie zarzuty.


Po drugie, przestać się bać. Jak wynika z badań naukowych osoby po rozwodzie często boją się, że ich nowy związek okaże się porażką i znowu będzie rozstanie. Inna obawa to, że nowy partner/ partnerka zawiodą zaufanie,  okażą się niewarci miłości i zainteresowania. Tutaj potrzebna jest pomoc dobrego coacha aby zniwelować ten lęk i zdobyć siłę aby zacząć coś nowego...


 Po trzecie, aby wprowadzić do życia dziecka nowego partnera warto dziecko do tego przygotować. Nie polega to na powiedzeniu, że mama chce być szczęśliwa. Warto porozmawiać o odczuciach dziecka, jakie są jego obawy, czego ono nie chce.


Po czwarte, nie warto się spieszyć z decyzją o wspólnym zamieszkaniu. To może być dla dziecka szok że ktoś nowy mieszka z jego mamą.... Dziecko może mieć negatywne emocje związane z nowym partnerem  i nie wolno tych uczuć lekceważyć, zakładając że jakość to będzie lecz spotkać się z coachem i dowiedzieć się jak przygotować dziecko na tak radykalną zmianę...


Po piąte, komunikacja. Aby ten nowy związek się udał potrzebne są nowe wzorce komunikacji. Opisywana wyżej Anna z poprzednim mężem też kłóciła się o pieniądze, była złośliwa, a jak miała zły dzień w pracy to odreagowała na Sebastianie. W dobrych związkach musi być zrozumienie oraz komunikacja oparta na empatii i wzajemnym szacunku.


Po szóste,  uznać za bardzo ważne, że związek to ciągła praca. Na początku jak twierdzi doktor Helen Fischer jesteśmy skłonni do ustępstw, interesujemy się sprawami partnera, dbamy aby związku było wspaniale. Potem mija faza zakochania i zaczyna się rutyna… i przekonanie, że partner jest już nie trzeba się starać, zdobywać. Tymczasem jak twierdzi dr Sternberg miłość jest jak ogród – wymaga ciągłej pracy.


 Jeśli masz problem w związku z rozwodnikiem,  warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl

Oprócz pisania tekstów chciałabym się z Państwem podzielić dobrymi adresami stron www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH CENACH.

sobota, 25 maja 2019

DLACZEGO JESTEŚ Z NIEODPOWIEDNIM TOKSYCZNYM MĘŻCZYZNĄ?


TOKSYCZNY MĘŻCZYZNA

Dziś temat na życzenie Czytelniczki.

Problem przedstawię na przykładzie Iwony. Iwona ma 31 lat, pracuje w niemieckim banku w Warszawie. Jej problem to związki a konkretnie mężczyźni. Iwona była do tej pory w trzech związkach. Najpierw jak była jeszcze studentką Iwona zakochała się w żonatym mężczyźnie. Było w to czasie praktyk studenckich a ten mężczyzna był jej przełożonym. Związek trwał 6 miesięcy a potem on powiedział, że właściwie to była tylko niezobowiązujący romans i on nigdy od żony nie odejdzie….

Drugi mężczyzna był też w związku ale nie był żonaty. Mieszkał z dziewczyną i miał z nią dziecko. Iwony ten fakt, nie zniechęcił, wręcz przeciwnie to powodowało, że Iwona poczuła chęć rywalizacji z dziewczyną. Była na 100% pewna że w konkurencji z dziewczyną Jarka wygra, że on ją zostawi dla niej i stworzy szczęśliwy związek. Po roku okazało się, że Jarek nie chce spotykać się z Iwoną, nie odbiera od niej telefonu, wręcz ją unika…


 Trzeci mężczyzna miał być wg. Iwony mężczyzną jej życia. Kamil ma 30 lat, jest właścicielem firmy. Iwona po roku zamieszkała z Kamilem. Wtedy okazało się, że  jest on trudnym partnerem. Często nie odzywa się do niej. Ma zmienne nastroje, jak jest zły to Iwonie mówi przykre słowa.  A dla Iwony najgorsze jest, że on nie okazuje jej uczuć. Iwona zapomniała już jak to jest dostawać od mężczyzny kwiaty i prezenty… Nie słyszy że jest ładna, ani że on ją kocha. Nawet w sytuacji gdy spędzają razem noc, nie ma czułości… Iwona rozmawiała z Kamilem na ten temat, ale to nic nie dało. Kamil stwierdził jestem jaki jestem i się nie zmienię… Często obiecuje Iwonie wspólny romantyczny weekend a potem okazuje się, że on nie ma czasu. Iwona stale rywalizuje o uwagę z jego pracą.

Kamil stale  krytykuje Iwonę, obniża jej poczucie wartości – często jej powtarza, że ona mu nie odpowiada, że powinna bardziej o siebie dbać,  sprzątać dokładnie mieszkanie i tolerować jego kolegów.

Iwona zauważyła, że  często przy Kamilu czuje się zdenerwowana i czuje napięcie, że zaraz Kamil przyjdzie i ją skrytykuje.

Co zrobić z nieodpowiednim mężczyzną?

 Po pierwsze dotrzeć do przyczyny dlaczego wybierasz właśnie takich partnerów – niedostępnych, krytycznych, trudnych...  Opisywana wyżej Iwona miała przekonanie wyniesione z dzieciństwa, że o miłość trzeba stale walczyć. Jej ojciec zostawił mamę gdy Iwona miała 11 lat. Iwona kontaktowała się z tatą jak już miała 19 lat i wtedy robiła wiele aby ojcu pokazać jaka ona jest wspaniała i że stracił dużo zostawiając ją i mamę dla innej kobiety.

 Po drugie, zmienić styl komunikowania i zachowanie wobec partnera, który jest niedostępny emocjonalnie. Dotychczas Iwona była na każde zawołanie Kamila. Kamil mógł pojechać do kina w środę około godziny 20- stej, Iwona zmieniała szybko swoje plany aby pójść z nim do kina. Kamil nie lubił jeść w restauracjach, Iwona tez przestała tam bywać.

 Po trzecie, zrozumieć, że miłości, dowartościowania nie wolno szukać w innej osobie. To trzeba znaleźć w sobie, nauczyć się jak kochać siebie. Niestety osoby najbardziej spragnione akceptacji rzadko znajdują to w partnerze, partnerce. Nawet jeśli znajdą bardzo kochają ich osobę, zawsze tej miłości będzie za mało…

 Po czwarte, trzeba pracować nad poczuciem wartości. Poczucie własnej wartości, jak definiuje je S. Epstain (1990), to przekonania oparte na tym co uznajemy za ważne, atrakcyjne dla nas. Poczucie wartości jest zależne od naszego sposobu myślenia o sobie i jest to oczywiście podstawa dla tworzenia się samooceny. Warto spotkać się z coachem aby popracować nad poczuciem własnej wartości..

 

 

Jeśli masz problem z toksycznymi mężczyznami lub toksycznymi kobietami warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

wtorek, 21 maja 2019

Jak walczyć z niską samooceną?


 Jak walczyć z niską samooceną?


 Dziś temat na specjalne życzenie Pani Iwony. Dziękuję Pani za miłe i ciepłe słowa dotyczące bloga. .  . . . Problem niskiej samooceny przestawię na przykładzie Sylwii. Sylwia ma 31 lat, pracuje w niemieckim banku i zajmuję się doradztwem inwestycyjnym dla klientów. Sylwia pamięta swoje dzieciństwo, wychowała się bez ojca bo jej tata odszedł do innej kobiety jak miała 4 lata. Sylwia nie utrzymywała kontaktu z ojcem, a on nie dzwonił, nie pisał, więc Sylwia uznała, że nie jest ojcu do niczego potrzebna…               Problem Sylwii to niska samoocena. Stale czuje się gorsza od innych. Od siebie bardzo dużo wymaga, na studiach musiała mieć same piątki bo inaczej była na siebie wściekła. W pracy pracuje ponad siły bo ona musi wszystkim udowodnić, że jest najlepsza.


Sylwia jest od 3 lat z Marcinem. Jest to trudny związek. Marcin nie mówi jej ciepłych słów, często się kłócą. A Sylwia jest stale zazdrosna o każdy gest w stosunku do innej kobiety. Sylwia ma lęki związane z Marcinem. Stale myśli, że niedługo nie będą razem i on ją zostawi dla ładniejszej i mądrzejszej. Jest przekonana, że wszyscy są od niej lepsi. A w umyśle ma ideał siebie – pięknej, doskonałej, nigdy nie zmęczonej ale wie tego ideału nigdy nie osiągnie…


Problem Sylwii to samokrytyka swojego ciała. Jak patrzy na swoje ciało, uważa je za brzydkie i obrzydliwe i grube. Sylwia ma ciągle w planach zadbanie o siebie czy pójście do kosmetyczki czy do fryzjera czy zmienić sposób odżywiania .Ale zawsze to odkłada na później aż w końcu tego nie robi. Tak samo jest z nauką języka francuskiego. Zawsze jak ma coś zrobić dla siebie to odkłada to, gdy jednak ma coś zrobić dla swojego mężczyzny znajduję czas i energię na to…Sylwia czuje się nieszczęśliwa, często myśli aby zmienić swoje życie ale nie wie jak? Nie widzi swoich zalet, nie dostrzega, że dobrze radzi sobie w pracy, że Marcin ją kocha.

Co zrobić z niskim poczuciem wartości?

Po pierwsze, dotrzeć do przyczyn. Niska samoocena nie jest przypadkiem ale często wynikiem wydarzeń z dzieciństwa, młodości. W przypadku Sylwii niska samoocena była skutkiem wychowania bez ojca. Psycholog Donald Winnicott w swoich naukowych publikacjach dowodzi, jak ważna jest aktywna obecność ojca w życiu dziecka, szczególnie  gdy dziecko jest płci żeńskiej. To ojciec kształtuje w umyśle dziewczynki obraz mężczyzny. Dobrze, gdy ojciec wspiera emocjonalnie dziecko, chwali, podnosi samoocenę. W przypadku opisywanej wyżej Sylwii – nie było kontaktu z ojcem. W podświadomości Sylwia miała lęk, że jej mężczyzna odejdzie tak jak ojciec kiedy miała 5 lat.

Po drugie, podjąć decyzję dotyczącą pracy nad sobą. Niska samoocena sama nie zniknie, trzeba ćwiczeń i zmienić sposób myślenia o sobie i o innych. Tutaj niezbędna jest pomoc coacha, który pokieruje procesem zmiany.

Po trzecie, pracować nad nawykiem odwlekania. Ten nawyk również przyczynia się do obniżenia samooceny.


Po czwarte, Profesor David Collier, który prowadził badania uważa, iż problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi a nawet otyłość jest nie tylko kwestią zaburzenia metabolizmu, ale także problemów emocjonalnych, będących często skutkiem obniżonej samooceny.


Po piąte, dbać o równowagę między dawaniem a braniem. Ludzie z niską samooceną mają tendencję do nadmiernego dawania i stawiania swoich potrzeb na samym końcu. Dbają o wszystkich tylko nie o siebie…


Po szóste,  wierzyć, że w każdym momencie życia można zmienić obraz siebie samego . Warto też pamiętać że tzw. Zakłócenia poznawcze obejmujące myślenie o sobie i postrzeganie innych, charakteryzujące się pesymizmem, mogą doprowadzić nawet do depresji… więc warto powalczyć o siebie…


Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

 

sobota, 18 maja 2019

GDY KŁÓCICIE SIĘ O PIENIĄDZE, PIENIADZE W ZWIĄZKU


Pieniądze w związku


 Dziś temat na życzenie Czytelniczki, poprosiła mnie właśnie o ten temat.  Każdy z Was może do mnie napisać a napiszę specjalny tekst poruszający ten problem...


Problem - kłótni o pieniądze w związku przedstawię na przykładzie dwóch par – Janusza i Anny oraz Marka i Iwony.


Janusz  jest specjalistą od logistyki w koncernie w Warszawie. Annę poznał na studenckiej imprezie i są ze sobą już 10 lat. Problemem okazały się pieniądze a konkretnie sposób ich wydawania. Janusz wydaje więcej niż zarabia. Najbardziej lubi kupować sobie drogie gadżety a to najnowszy model smarphona  a to laptop, a to tablet i to go cieszy. Ale ponieważ jako specjalista od logistyki zarabia średnio, zadłuża się na kartach kredytowych. A ostatnio wziął pożyczkę z banku i Annie nic nie powiedział. Pieniądze przeznaczył na sprzęt do nurkowania... Anna przez przypadek się o tym dowiedziała i była wściekła. Zastanawiała się po co kolejna pożyczka i dlaczego nic nie powiedział. A przecież Anna nie zarabia dużo i przeżywa, że nie będzie na życie, na rachunki, że znowu przez pół miesiąca będą jedli dużo mniej, że ona będzie musiała kombinować jak za małą kwotę zrobić zakupy. Próbowała rozmawiać z Januszem ale on nic. Mówi do niej zrzędzisz jak moja matka, mam dosyć Twojego głupiego gadania lub zarabiam i należy mi się lub co się wtrącasz do moich pieniędzy…


 Inny problem mają Marek i Iwona. Marek wychował się na wsi blisko Krosna. W domu rodzinnym było bardzo biednie, nie było nawet na buty dla niego a z jedzeniem było ciężko. Jak udało się mu przeprowadzić do Warszawy, znaleźć dobrą pracę w międzynarodowej korporacji poczuł, że jego życie się odmieniło…


Ale lęk przed biedą został. Marek jest w związku małżeńskim z Iwoną. Iwona ma już dosyć ciągłych kłótni o pieniądze a takie mają miejsce na co dzień. Iwona zajmuje się zakupami i gdy wraca z siatkami pełną zakupów, Marek od razu pyta ją o paragon i analizuje ile wydała. Potem krzyczy, że kupiła droższe mydło, a że za dużo owoców kupiła, a potem czepia się do tego, że Iwona kupiła kilka gazet. Po co gazety, wszystko jest w Internecie krzyczy a potem zrzędzi, że ona jest nieoszczędna i do niczego nie dojdzie. A Iwona przecież też zarabia wprawdzie niedużo jako nauczycielka wychowania przedszkolnego ale przecież zawsze to jest coś… Iwona czasem myśli, żeby rzucić skąpego męża i zacząć nowe życie bo ma go dosyć…


 Co zrobić jeśli stale są kłótnie o pieniądze?


 Po pierwsze, nasz stosunek do pieniędzy warunkują wzorce wyniesione z dzieciństwa. Opisywany wyżej Marek był wychowany w biednym domu, gdzie pieniądze były najważniejsze. Stąd jego skąpstwo i liczenie każdej złotówki. Mając wysoką pensję, żyje poniżej minimum – nigdzie z Iwoną nie chodzą, nie wyjeżdżają na wakacje, nie kupują ubrań ani książek…


Po drugie, warto poznać przyczyny zachowania osoby nadmiernie rozrzutnej czy skąpej – jakie emocje towarzyszą jej postępowaniu. W przypadku nadmiernym wydawaniu pieniędzy może już mającym znamiona zakupoholizmu mamy tutaj do czynienia z  brakiem umiejętności radzenia sobie ze stresem i z nieprzyjemnymi emocjami np. lękiem.


W przypadku skąpstwa dużą rolę odgrywa potrzeba bezpieczeństwa. Opisywany wyżej Marek ma lęki, że straci pracę, że zostanie bez pieniędzy, że wróci na wieś do biedy. A on nienawidzi biedy i bezradności.


Po trzecie,  warto podjąć działanie w kierunku zmiany stosunku do pieniędzy partnera/ partnerki. Pieniądze nie mogą rządzić naszym postępowaniem. Naukowiec -. Sonya Britt  z  Kansas State University  udowodniła w swoich badaniach, że  kłótnie o pieniądze mogą doprowadzić do rozwodu. Te pary, które już  na początku związku kłóciły się o pieniądze,  po paru latach złożyły pozew o rozwód.

 Po czwarte, trzeba rozmawiać ale  bez negatywnych emocji. Do rozmowy z partnerem warto się przygotować, spotkać się z coachem, bo każdy przypadek jest indywidualny i trzeba użyć innych argumentów  w rozmowie.

Zwykle rozmowa męża z żoną wygląda w następujący sposób: żona mówi bo Ty zawsze jesteś niedopowiedziany, głupi itp. Mąż się broni i też powie coś przykrego. Rozmowa wygląda jak wymiana zarzutów i przykrych słów. Nie ma w tym nic konstruktywnego.

Po piąte, obok szereg rozmów potrzebna jest konsekwencja w działaniu. Jeśli nie zgadzamy się na zachowania naszego partnera, trzymajmy się tego i uzasadnijmy logicznie dlaczego myślimy inaczej.

W przypadku opisywanych par potrzebne były rozmowy, opracowany plan działania. Jednak najważniejsza była praca z lękiem .

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się
podzielić ciekawymi adresami www.

 JEŚLI JESTEŚ W TRUDNEJ SYTUACJI NAPISZ DOBRYCOACH@WP.PL  TO POMOGĘ....

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.
Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick
 

















 

środa, 15 maja 2019

JAK POKONAĆ TRUDNĄ SYTUACJĘ?


Jak wyjść z trudnej sytuacji?

 Dziś temat na życzenie dwóch Czytelników.

Problem opiszę na przykładzie Ewy. Ewa ma 35 lat, pracuje w korporacji farmaceutycznej w Warszawie. Jej problem to fakt, że  zarówno w pracy jak i w jej życiu ma same problemy. W swojej pracy oczekiwała od dawna na awans, a koleżanka, której to Ewa załatwiła pracę, poszła do szefa i doniosła na Ewę, że ona nie pracuje nad projektem tak jak inni do 21.00 codziennie tylko szybko wychodzi o 18 stej bo tłumaczy się, że musi wychowywać dziecko. Koleżanka Ewy ostatnio przypisywała zasługi Ewy sobie i rezultacie dostała awans na kierownika projektu. Ewa przeżywała tą sytuację bo po pierwsze bardzo pomagała Oli, często zostawała po godzinach, żeby Ola nauczyła się jak wykonywać obowiązki. Po drugie zrozumiała, że nikt w pracy jej nie docenia. Jak zrobi coś źle to od razu krytyka, a jak codziennie pracuje bardzo wydajnie to nikt nie pochwali a awans dostaje wyszkolona przez nią pracownica Ola. W dodatku w jej życiu prywatnym zaczęło być gorzej. Jej mężczyzna Jacek powiedział jej, że chce odmiany, musi wszystko przemyśleć i wyprowadził się z mieszkania Ewy. Nie poddał nawet przyczyn dlaczego się rozstają. A przecież Ewa dbała o związek nawet za bardzo, gotowała dla Jacka ulubione potrawy, ubierała się tak jak on chciał, czas wolny spędzali zgodnie z preferencjami Jacka.

 Co zrobić w trudnej sytuacji

Po pierwsze, uświadomić sobie, że trudne sytuacje mają zwykle charakter przejściowy. Osoby przeżywające kryzys, myślą w sposób katastroficzny że zawsze będzie ten problem i związane z tym lęki i negatywne myśli

Po drugie, zdaniem psychologa klinicznego Geralda Caplana, wsparcie choć jednej życzliwej osoby. Według badań Caplana osoby mające wsparcie, szybciej pokonują kryzysy i rzadziej występuje u nich depresja.  W  takiej sytuacji  bardzo  skuteczna  jest pomoc  dobrego  coacha.

 Po trzecie, to brzmi nieco abstrakcyjnie warto zaakceptować ten stan w którym jesteśmy i zacząć działać w kierunku pozytywnej zmiany czyli przestać zastanawiać się dlaczego ? co jak takiego zrobiłem? Lecz zastanowić się jak mogę wyjść z tej sytuacji, kto może mi w tym pomóc? Czy to co robię mi pomaga czy szkodzi?

Po czwarte, bardzo ważne jest jak interpretujemy to co się nam przydarza. Profesor Matrin Seligman dowiódł w swoich badaniach, że w trudnych sytuacjach ważny jest poziom optymizmu. Optymistyczny styl wyjaśniania jak doszło do trudnej sytuacji jest kluczowy w procesie wyjścia z kryzysu. Optymiści jak opowiadają o swoich porażkach, twierdzą, że są one przejściowe, że winne są okoliczności zewnętrzne. Natomiast osoby u których zaobserwowano duży poziom pesymizmu,  mają silne przekonanie, że trudna sytuacja nigdy nie minie, że to wyłącznie ich wina, że mają pecha w życiu…

Po piąte, jak twierdzi amerykański psycholog  Charles Richard  Snyder  warto skupić się na ustalaniu swoich celów i na ich hierarchizacji. Istotne jest aby o problemach myśleć jako o wyzwaniach i umacnianiu swojej wewnątrzsterowności. Warto też korzystać z  dobrych doświadczeń z przeszłości  i  poczynić działania aby stale  utrzymać nadzieję.

 JEŚLI JESTEŚ W TRUDNEJ SYTUACJI NAPISZ DOBRYCOACH@WP.PL  TO POMOGĘ....
Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

 
 
 
 
 


 

 

poniedziałek, 13 maja 2019

RATOWANIE ZWIĄZKU CO ROBIĆ JAK SIĘ ZWIĄZEK ROZPADA ?


Jak uratować związek co jest ważne?

Dziś temat na życzenie Czytelnika.

Problem napisze na przykładzie Piotra. Piotr pracuje w znanym koncernie telekomunikacyjnym w Warszawie. Jego małżeństwo okazało się pomyłką i boi się że już nigdy nie będzie szczęśliwy. Jego związki to następujący schemat – na początku świetnie, miłość, a po roku pustka i on lub kobieta odchodzi…

 A przecież Piotr jest w związku też sporo daje. Zarabia dobrze,  kobiety z którymi był, zapraszał do restauracji, do teatru. Czasem kupował róże lub perfumy….

Jego problemem to komunikacja z kobietą, Często i eks żona i były dziewczyny były złe, miały zmienne nastroje, a Piotr nie rozumiał dlaczego?

 Co zrobić jak związki się rozpadają

 John Gottman przebadał . Gottman żartuje, że czasem wystarczy zwykla obserwacja pary, żeby przewidzieć ich rozstanie. Na jakiej podstawie? Otóż Gottman  przywiązuje wagę jak komunikuje się para… jeśli w rozmowie przeważa sarkazm, brak szacunku, złośliwość, ignorowanie… to szansa że ten związek przetrwa jest mała…

Po drugie, często przyczyną rozpadu jest nuda związana z tym, że nie rozwijamy się jako osoby. Wyobraź sobie taką sytuację, że siedzisz z partnerem, partnerką a ona czy on mówi to co zawsze, używa tych samych sformułowań. Nie trzeba nawet zadawać pytań żeby przewidzieć dokładną reakcję partnera, partnerki…

 Po trzecie  prof. Helen Fisher, antropolog z Rutgers University twierdzi, że ważny jest styl życia. To jak spędzamy czas wolny ma decydujący wpływ na związek. Im większe podobieństwa w spędzaniu czasu tym większa szansa aby związek był trwały…Najlepiej jeśli jest wspólna pasja to łączy bo jest wspólny temat do rozmów.

Po czwarte,  komunikacja w kłótni. Według Gotmanna kluczowe jest unikanie bolesnych słów i trzymanie się tematu a nie obrażanie partnera.

Po piąte, często sami nie wiemy co związki jest nie tak. Dopiero spojrzenie osoby z zewnątrz może dać obiektywny obraz relacji i wskaże co trzeba poprawić i nad czym się zastanowić…

 Po szóste, dawanie w związku. Ludzie o osobowości Dawcy  często odchodzą od Biorcy. Tak jak w związku mojej znajomej. Jej mąż w związku był klasycznym Dawcą, często zapominał o własnych potrzebach, marzeniach – wszystko było podporządkowane życzeniom jego żony. Oczekiwał doceniania a zamiast tego stale spotykał go krytyka…

 Po siódme, zminimalizować udział osób trzecich w związku. Często związki rozpadają się bo do relacji wtrąca się teściowa , teść. Zdarza się , że wybór partnera, partnerki nie jest aprobowany przez rodzinę, więc przy każdej okazji teściowa lub teść krytykuje naszego partnera a w przypadku konfliktu może przekonać do decyzji o rozwodzie…

Po ósme, praca nad sobą. Często przyczyną jesteśmy my sami – nasz sposób myślenia o związku np. co druga osoba powinna

Jeśli człowiek jest niedowartościowany, będzie problem z zazdrością, może być rywalizacja w związku…

Po dziewiąte,  z badań doktor Rebeccę Kippen i profesora Bruce'a Chapmana wynika, że to w jakiej rodzinie się wychowaliśmy ma wpływ na trwałość naszych relacji. Naukowcy przebadali 2, 5 tysiąca par – były to małżeństwa i związki nieformalne. Okazało się, że mamy skłonność do powtarzania zachowań naszych rodziców. Dzieci, które wychowały się w rodzinach gdzie panowała obcość, brak bliskości czy nawet był rozwód, w późniejszym życiu mają problemy w relacjach. Aż 16 proc. kobiet i mężczyzn, których rodzice rozwiedli się lub byli w separacji, sami później doświadczyli separacji małżeńskiej.

 Po dziesiąte, jeśli jest kryzys trzeba działać… spotkać się z terapeutą, wypróbować nowe zachowania i nowy sposób komunikacji w związku. Wtedy ma się poczucie, że mimo wszystko jesteśmy aktywni i walczymy o swoje szczęście…

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

 

sobota, 11 maja 2019

JAK POMÓC MĘŻCZYŻNIE W DEPRESJI JAK POMÓC KOBIECIE, KTÓRA MA DEPRESJĘ?


JAK POMÓC BLISKIEJ OSOBIE W DEPRESJI?


 Dziś tekst napisany na życzenie Czytelniczki, która bardzo prosiła mnie o właśnie ten temat...


Problem opiszę na przykładzie Barbary. Barbara ma 31 lat,  pracuje jako księgowa w dużej firmie w Warszawie.


Jej problem to pogarszający się stan psychiczny męża. Nie wiadomo czy to już depresja czy może początek depresji.


Janek mąż Barbary  ostatnio ma problemy z pracą, zwolnili go. Musiał oddać służbowy laptop i samochód. Nagle przestał  być pracownikiem znanej firmy i życie dla niego straciło sens…


Janek cały czas siedział w domu, czasem wysłał jedno lub dwa CV i na tym kończył swoje poszukiwanie pracy. Przestał się odzywać do Basi,  unika spotkań  towarzyskich.  Boi się pytań co u niego a szczególnie jest dla niego trudne, że on taki specjalista, po studiach i z wieloletnim doświadczeniem jest bezrobotnym…


Janek powtarza, że już nic dobrego go nie czeka, że nie znajdzie nigdy pracy. Ma problemy ze snem. Albo krzyczy na Barbarę i jest agresywny lub apatyczny i smutny. Ciągle powtarza, że trzeba oszczędzać i zaczął czepiać się do wydatków  Barbary, pyta ją czy naprawdę musi chodzić do fryziera, czy nie może się sama uczesać?


Barbara stara się rozumieć sytuację Janka, ale czuje bezsilność. Zastanawia się co zrobić aby zmobilizować go do aktywności, do poszukiwania pracy, do pomocy w pracach domowych.


 Barbara mówi do Janka, „ weź się w garść”, „ myśl pozytywnie na pewno znajdziesz pracę”, „ ciągle siedzisz w domu i nic nie robisz,  a ja muszę zarabiać na dom” lub gdzie podział się Janek, za którego wyszłam za mąż – energiczny, człowiek sukcesu, zacznij działać. Te stwierdzenia powtarza 10 razy dziennie, co powoduje, że Janek staje się nerwowy…


 Co robić jak bliska osoba jest w depresji?


 Po pierwsze, nie używać nieskutecznych stwierdzeń np. Dasz radę, życie przed Tobą, rusz się, zacznij myśleć pozytywniej wtedy wszystko się zmieni, życie jest piękne, trzeba działać.


Dlaczego to jest nieskuteczne? Osoba cierpiąca na depresję, ma zniekształcony obraz  samego siebie i rzeczywistości. Nie działają stwierdzenia „myśl pozytywnie”, bo ta osoba nie jest w tym momencie w stanie zmienić diametralnie myślenia i zacząć działać


Po drugie, trzeba przestać dawać dobre rady i zmuszać osobę do aktywności, jeśli ona tego nie chce. Rady typu – jak zaczniesz przeglądać ogłoszenia w Internecie to znajdziesz pracę


Po trzecie, namówić osobę do wizyty u terapeuty. Często w takich sytuacjach to terapeuci wywierają większy wpływ na osobę w depresji niż osoby bliskie.


 Po czwarte, słuchać bliskiej osoby bez krytykowania i bez oskarżania. Sama obecność i akceptacja  stanowi dla osoby w depresji duże wsparcie…


 Po piąte, zmiana diety. Są badania naukowe potwierdzające, że dieta bogata w trypholan pomaga w leczeniu depresji.


Po szóste, zadbać o siebie. Osoba wspierająca kogoś bliskiego w depresji, też potrzebuje wsparcia, jest duże ryzyko wypalenia ...

jeśli masz problem napisz proszę na dobrycoach@wp.pl
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.
Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam piękny, oryginalny  pierścionek w dobrej cenie  i jestem bardzo zadowolonaTO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...

 
 
 
 


 


 


 


 


 


 

środa, 8 maja 2019

JAK ZWALCZYĆ NEGATYWNE EMOCJE - LĘK, SMUTEK, ZŁOŚĆ


JAK POKONAĆ NEGATYWNE  EMOCJE?


 Dziś temat na życzenie


Problem opiszę na przykładzie Anny i Jana.


Anna ma 45 lat i pracuje w Warszawie zajmuje się badaniami rynkowymi. Anna ma syna 14 lat i z nim są same problemy. Ostatnio syn przestał chodzić do szkoły, zaczął późno wracać a jak Anna pyta co się dzieje? Tomek krzyczy” matka daj spokój, odczep się matka. Anna próbowała wiele razy porozmawiać ale to się kończy tym, że syn wpada w złość i jest jeszcze bardziej agresywny…


Anna boi o przyszłość syna, jeśli nie skończy szkoły, nie ma szans na dalszą edukację a ona przecież nie będzie go utrzymywać… Martwi się też swoim stanem zdrowia, przypuszcza, że już teraz ma nerwice, nie może spać i coraz gorzej pracuje.


Anna czuje bezradność, złość, smutek. Nie wie co ma robić. Mąż odszedł od niej 10 lat temu i jest zagranicą. Anna sama wychowuje syna.


 Inny przypadek to Jarek. Jarek odczuwa negatywne emocje związane z rozwodem. Z jednej strony czuje do byłej żony nienawiść a z drugiej czuje przywiązanie i miłość. Minął już rok od ich rozwodu a on stale myśli negatywnie obyłej żonie. Zastanawia się dlaczego w trakcie rozwodu stała się taka pazerna, taka kipica nienawiścią i dlaczego utrudnia mu kontakt z synem. Jak dzwoni do niego była żona to odczuwa napięcie a potem smutek a następnie złość. Ich rozmowy kończą się kłótniami i Jarek nie może czasem po takiej telefonicznej rozmowie z byłą żoną dojść do równowagi. Ciągle te natrętne negatywne myśli...


 Boi się przyszłości, że on przez lata będzie zmagał się z byłą żoną, że ta walka się nigdy nie skończy a on zachoruje bo to wszystko tak mocno przeżywa…


 Co zrobić w sytuacji gdy odczuwa się tak wiele negatywnych emocji?


 Po pierwsze, warto zastanowić się dlaczego czujemy określone emocje? Za smutkiem, nienawiścią kryją się przekonania dotyczące nas i bliskich osób. Przykładem jest opisywana wyżej Anna. Czuje ona nie tylko bezradność ale też duże poczucie winy. Często myśli, że to jej wina, że gdyby wobec syna inaczej postępowała, dziś nie byłoby tych problemów. Non stop myśli o sobie, że jest złą matką, że nie wychowała syna jako porządnego człowieka, że za późno na działanie.


Po drugie, praca nad sobą. Niestety same negatywne emocje nie zniknąć, trzeba nauczyć się jak je pokonywać


 Po trzecie, pamiętać, że każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje emocje. Gdy pytam osoby np. dlaczego są smutne, prawie zawsze pada odpowiedź, że to inni ludzie lub sytuacje są powodem smutku czyli przenoszenie odpowiedzialności za emocje na inne osoby. Tymczasem to my sami tworzymy emocje od nas zależy jak będziemy się czuli, czy będziemy odczuwać złość, lęk, bezradność czy może zadowolenie, radość itp.


Po czwarte, podjęcie działania. Często myślimy, że problem zniknie sam. Opisywana wyżej Anna myślała, że  syn się niedługo uspokoi, sam zrozumie, że źle robi i wróci do szkoły. Anna nic nie robiła aby problem rozwiązać a okazało się, że to sprawiło, że syn poczuł się bezkarny i zaczął być agresywny. Podobnie było z Jarkiem, też był przekonany, że problem negatywnych emocji rozwiąże się sam ale okazało się, że on przeżywa kłótnie z byłą żoną jeszcze bardziej niż w trakcie rozwodu.


 Po piąte, wsparcie innych osób. Często z problemami jesteśmy sami. Rodzina nas nie rozumie, przyjaciele też. Wtedy trzeba poszukać coacha, który nie tylko będzie wsparciem ale też przekaże konkretne techniki zwalczania negatywnych emocji.


 Ja pomogłam Annie, wystarczyło że zmieniła sposób komunikacji z synem, później sama odbywałam parę rozmów z synem. Okazało się że Anna powiela wiele typowych błędów wychowawczych. Dziś Anna jest inną osobą, syn wprawdzie powtarzał jedną klasę ale zmienił szkołę, ma nowych znajomych,


A Jarek też zaczął pracować nad swoimi emocjami. Dziś już emanuje spokojem i siłą. Jego nastawienie zmieniło zachowanie byłej żony bo gdy ona go prowokuje do kłótni, Jarek reaguje spokojnie. Czasem zdarza mu się wybuchnąć ale  jest to już dużo rzadsze…

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

 

sobota, 4 maja 2019

ZNIECHĘCIE, BRAK MOTYWACJI JAK TO POKONAĆ?


 Jak pokonać zniechęcenie i brak motywacji?

Dziś temat na życzenie Czytelników – Pani Jolanty z Krakowa i Pana Artura z Warszawy.

Problem opiszę na przykładzie Agnieszki. Agnieszka to blondynka, ma 33 lata, pracuje w Warszawie w firmie informatycznej. Od jakiegoś czasu Agnieszka ma niechęć do pracy i do swojego życia. Nie widzi ani sensu ani  czegoś co mogłoby ją obudzić z marazmu w jakim się znalazła.

Pracuje codziennie po 10 godzin, potem wraca do domu, wykonuje domowe obowiązki – przygotowuje kolacje dla swojego narzeczonego i oglądają wiadomości w TV i potem idą spać. Dzień za dniem – ciągle jest to samo. Agnieszka nie pamięta kiedy zrobiła coś innego, coś spontanicznego. Agnieszka nie dba o siebie, ani o swój rozwój wewnętrzny ani o swoje zdrowie. Jej dzień to obowiązki – sprawy narzeczonego, sprawy rodziców, przyszłych teściów. Agnieszka często czuje się zmęczona, wypalona..

 Ostatnio myślała, że na urlopie wypocznie ale wróciła z wyjazdu na wyspę Kreta, jeszcze bardziej zmęczona. Sama nie wie co ma zrobić?. Agnieszka nie wierzy w siebie, uważa siebie za bezwartościową a to że skończyła studia i ma dobrą pracę to był szczęśliwy zbieg okoliczności i nie ma w tym jej zasługi…

 Co zrobić gdy nic się nie chce?

 Po pierwsze,  bardzo ważna jest samoświadomość – kim jestem? Kim chcę być, jak chcę aby wyglądało moje życie? Jaka jest moja droga? Co i kto mnie uszczęśliwia?

Gdy zadałam te pytania Agnieszce, stwierdziła, że przegrała swoje życie, a nie wie kim chce być i co ją uszczęśliwia? Powoli doszliśmy co jest dla Agnieszki ważne i w jakim kierunku warto podążać…

 Po drugie, warto pomyśleć dlaczego coś robimy ? dlaczego pracujemy? Agnieszka stwierdziła, że musi zapłacić czynsz i inne opłaty i to jest jej główna motywacja do wstawania rano do pracy. Ta motywacja jest moim zdaniem nie wystarczająca, dlatego zastosowaliśmy specjalne ćwiczenie, które miało za zadanie odkryć motywację Agnieszki

 B.F. Skinner, uważali, że człowiek jak rozpoczyna życie jest białą kartą. W miarę dorastania pojawiają się doświadczenia, na podstawie których tworzą się przekonania. Zgodnie z teorią behawiorystyczną motywacji musimy szukać nie tylko wewnątrz siebie lecz również w motywacji zewnętrznej – nagrodach, miłych słowach pochodzących od otoczenia.

 Po trzecie, w pokonywaniu zniechęcenia i braku motywacji do działania, warto mieć wsparcie – kogoś, kto jest nam życzliwy i jednocześnie mobilizuje nas do pracy nad sobą

 Po czwarte, warto przypomnieć sobie jakie mieliśmy marzenia kiedyś i dlaczego je porzuciliśmy?

Marzenia wedlug profesora Martina Seligmana, dają napęd do działania. Nie ma znaczenia czy to marzenie jest postrzegane przez innych jako nierozsądne… warunek jest marzenie musi być w miarę realne do zrealizowania…

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.