czwartek, 29 marca 2018

JAK BYĆ MACOCHĄ I NIE ZWARIOWAĆ?

JAK BYĆ MACOCHĄ I NIE ZWARIOWAĆ?
Problem opiszę na przykładzie mojej znajomej Zuzanny. Zuzanna ma 34 lat, pracuje w dużej firmie w Warszawie.  Zuzanna poznała Irka w pracy. Wiedziała o nim, że jest dyrektorem działu marketingu, że jest po rozwodzie i że ma dzieci. 
  Już po kilku spotkaniach poczuła, że to będzie mężczyzna jej życia. Po roku wprowadziła się do jego dużego apartamentu na dzielnicy Ursynów. Na początku była zachwycona, bardzo zakochana i wszystko wydawało się jej możliwe.
    Po kilku miesiącach zdała sobie sprawę, że życie z rozwodnikiem z dwójką dzieci jest trudne i wycieńczające psychicznie. Irek co drugi weekend zapraszał dzieci do swojego mieszkania i razem z nim i z Zuzanną  spędzają czas wolny. Dzieci Irka to 14 –letnia Kasia i 10-letni Bartek.  Dzieci okazały się  niemiłe, nie okazujące wdzięczności. Do Zuzanny mówiły np. że nie jest ich matką, że żałują, że ojciec z nią jest, że tata jeszcze wróci do mamy. Bartek często złośliwie rozwala np. książki i mówi Zuzannie, żeby posprzątała.
   Zuzanna bardzo się starała aby dzieci ją polubiły. Kupowała  różne zabawki, markowe ubrania, organizowała im czas wolny a to poszli do kina a to na pływalnię… Ale za to nikt jej nie podziękował ani dzieci a ani jej parter Irek. Dla Irka było to oczywiste, mówił do niej, jesteś kobietą to umiesz postępować z dziećmi. Wszystko co robiła Zuzanna dla Irka było oczywiste i traktował to, że to teraz jest jej obowiązek.
Zuzanna coraz częściej traciła nad sobą panowanie i krzyczała głośno na dzieci.
   Ostatnio córka Irka Kasia „pożyczyła” od niej kosmetyki i nie poinformowała Zuzanny o tym. Zuzanna zdenerwowała się, że dziewczyna jest niewychowana i grzebie w jej rzeczach. Irek stwierdził, że robi niepotrzebnie szum, że przecież to parę kosmetyków, które Zuza może sobie dokupić…
Zuzanna nie rozumie sposobu jak traktują dzieci Irka. Ciągle chcą od niego pieniądze, mają postawę roszczeniową i uważają, że ojciec musi im wszystko kupować a pieniądze są w bankomacie i wystarczy tylko pójść do bankomatu i pieniądze na ich zachcianki są…
Nie rozumieją, że zarówno Irek jak i Zuzanna ciężko pracują po 10 godzin dziennie, często też muszą rezygnować z wyjazdów, zakupów bo dzieci chcą coraz więcej i więcej…

Inny problem stanowi dla Zuzanny była żona. Jak dzwoni do ich domu, jest bardzo niemiła i mówi Zuzannie, że Irek to cham i że zobaczy, że na nim nie można polegać, że to kiepski kochanek i że jest głupia bo chce być z Irkiem. Zuzanna próbuje zaprzeczać bo kocha Irka.
  Czasem jednak sytuacja ją przerasta. Chciała być z fajnym mężczyzną a okazało się że musi wychowywać dwójkę obcych, chamskich dzieci, że musi kontaktować się z byłą żoną, że ma masę obowiązków związanych z dziećmi. Nie ma już romantycznych wieczorów, ciekawych wspólnych wyjazdów są zamiast tego wieczory z dziećmi i kłótnie z nimi. Zuzanna nie ma czasu dla siebie bo teraz pochłania ją sprawy związane z dziećmi Irka.
 Zuzanna zauważyła, że jej związek z Irkiem uległ osłabieniu bo on ma do niej pretensje że Zuzanna nie umie ułożyć sobie relacji z dziećmi. Nie widzi, że ona daje siebie 100% ale nie potrafi być cicho jak widzi chamstwo i roszczeniową postawę.
Przez naszych wspólnych znajomych Zuzanna trafiła do mnie a ja postanowiłam jej pomóc.

Co zrobić jak wychowujesz dzieci z poprzedniego związku partnera?

Po pierwsze, w tej sytuacji jest potrzebne silne wsparcie np. coacha. Sytuacja kobiety, wchodzącej w związek z rozwodnikiem jest bardzo trudna bo musi stworzyć dobrą relację nie tylko z mężczyzną ale też  z jego rodziną: z nieprzychylnie nastawionymi do niej dziećmi, z byłą żoną, z teściami. To dla jednej osoby może być zbyt wiele…
Wiele konfliktów z dziećmi wynika z niewiedzy jak z nimi postępować.
Opisywana wyżej Zuzanna dostała ode mnie konkretne wskazówki jak ma się odnosić do córki i do syna. Zaczęliśmy krok po kroku budować silną więź Zuzanny z dziećmi. Też dostała dokładne wskazówki jak ma reagować na chamstwo dzieci.

Po drugie, potrzebne jest wspólna postawa partnera i partnerki wobec dzieci. Ojciec nie może krytykować swojej kobiety za to, że podejmuje starania aby do dzieci się zbliżyć.

Po trzecie, zrozumieć, że to nie będzie od razu, tworzenie więzi to proces. Tutaj bardzo potrzebna jest przemyślana taktyka. Nie wolno wpadać w złość i krzyczeć na dzieci bo szybko obróci się to przeciwko kobiecie wychowującej nieswoje dzieci.

Po czwarte, często pary budujące związek po rozwodzie, koncentrują się na dzieciach i przy tym zapominają o pielęgnowaniu ich wzajemnej miłości….
Efekt to rozstanie i poczucie żalu i straconej szansy…. Znam parę, w której kobieta dbała o dzieci partnera ale nie poświęcała czasu na wzmocnienie związku i po 2 latach rozstali się.

Po piąte, nie starać się być matką dla tych dzieci, bo one już matkę mają, można jedynie stworzyć dobrą relację na zasadzie przyjaźni….nie oczekiwać, że dzieci nas pokochają bo czasem jest to niemożliwe….

 Po szóste,unikaj poczucia winy. Gdy dziecko partnera jest złe, niezadowolone i jeszcze mówi, że to wszystko przez Ciebie, nie ma sensu w to wierzyć Pozytywny wynik sytuacji, w której się znaleźliście zależy zarówno od postępowania Twojego jak i dziecka jak i partnera. Ale można odpowiednimi technikami bardzo poprawić sytuację....
Jeśli masz problem warto do mnie napisać - oto mój email dobrycoach@wp.pl
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękny pierścionek w dobrej cenie i jestem zadowolona.
TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH CENACH.





 
 

poniedziałek, 26 marca 2018

GDY BOISZ SIĘ BIEDY, LĘK PRED UTRATĄ PRACY,LĘK PRED UTRATĄ PIENIĘDZY

LĘK PRZED UTRATĄ PIENIĘDZY, PRZED BIEDĄ

Dziś temat na życzenie Czytelniczki z Warszawy.
Problem opiszę na przykładzie Magdy. Magda ma 42 lata i jest menadżerem w korporacji w Warszawie.
Magda od 5 lat jest mężatką, ma 6-letniego synka.
Jej problem to lęk przed przyszłością, lęk przed utratą pieniędzy i przed biedą.
Magda zarabia jako menadżer dużo powyżej przeciętnej pensji w Polsce. Jej mąż też pracuje.

Jednak ma stale negatywne myśli dotyczące pieniędzy. Odczuwa ciągle ich brak, myśli co będzie w przyszłości, czy starczy jej na ratę kredytu mieszkaniowego, czy będzie finansowo ją stać na edukację syna na prywatne lekcje języków obcych czy na naukę gry w golfa.
Magda często analizuje ceny w sklepach, chcę kupować najtaniej i jej mąż mówi, że jest skąpa i że przesadza z oszczędzaniem.
Mąż nie rozumie obaw Magdy i śmieje się z niej.
Magda boi się redukcji etatów w pracy. Z niepokojem patrzy jak do ich korporacji przyjmowani są do pracy młodzi, wykształceni, pełni energii ludzie. Wie, że jeśli w pracy nie da z siebie 100%, szybko zastąpią ją młodą pracownicą tuż po studiach w Szkole Główniej Handlowej. Zauważyła też, że odkąd słyszy plotki o planowanych zwolnieniach, nikt sobie nie pomaga w pracy i nastała rywalizacja....
Ostatnio miała problem z jednym projektem, a dwie koleżanki nie znalazły 15 minut aby pomóc jej w rozwiązaniu wątpliwości dotyczących tego ważnego projektu…

Magda codziennie budzi się w nocy z lękiem co przyniesie kolejny dzień czy przełożony nie przyniesie jej pisemnego wymówienia z pracy, czy mąż nie odejdzie, czy starczy jej na ratę kredytu itp.
Magda uważa siebie za bezradną, już widzi siebie jako bezdomną bez pieniędzy, bez męża, bez pomocy rodziny czy znajomych…
 
Co zrobić jak masz lęk przed utratą pieniędzy?

Po pierwsze, zdiagnozować co kryje się pod lękiem przed utratą pieniędzy. Często ten rodzaj lęku powiązany jest z poczuciem bezradności, niską wiarą, dotyczącą umiejętności poradzenia sobie w sytuacji kryzysowej oraz pesymizmem.

Po drugie dotrzeć do przyczyn lęku przed utratą pieniędzy czy przed biedą. Lisa Jaremka – naukowiec z Ohio State University twierdzi, że lęk związany jest z dzieciństwem. Dzieci uczone są przez rodziców jak reagować na problemy. Jeśli rodzice nie uczą dzieci zaradności i zaniedbują je, nie wzmacniają w nich pozytywnych cech, u dzieci może rozwinąć się brak poczucia bezpieczeństwa a to skutkuje w późniejszym okresie lękiem, brakiem pewności siebie …
Z domu rodzinnego wynosimy także wzorce dotyczące pieniędzy np. czy pieniądze są najważniejsze, czy ich brak powoduje smutek i bezradność czy raczej mobilizuje do działania?
W przypadku opisywanej wyżej Magdy, wzorce w dzieciństwa odgrywały kluczową rolę. W domu rodzinnym Magdy o pieniądzach rozmawiano ciągle, mama Magdy stale narzekała, że ich nie ma, bała się wszystkiego. Magda pamięta, że czuła się gorsza w szkole bo była brzydko, niechlujnie ubrana i często chodziła głodna…

Po trzecie, warto przeanalizować dokładnie jakie jest prawdopodobieństwo utraty pracy i pieniędzy. W przypadku opisywanej wyżej Magdy, przy jej wykształceniu i umiejętnościach ryzyko, że ją zwolnią było niskie a nawet gdyby szybko znalazłaby nową pracę…

Magda pracowała nad zniwelowaniem lęków i wzmocnieniem swojego poczucia bezpieczeństwa oraz nad poczuciem własnej wartości. Przed kilka miesięcy miała sporadycznie sny związane z pesymistyczną wizją przyszłości a dziś zaczęła doceniać to co ma i koncentrować się na tym co jest „tu i teraz”. Dziś jest zadowoloną z życia kobietą mającą silne wewnętrzne przekonanie, że co by się nie stało, jest silna i sobie świetnie poradzi...

Na ten ważny temat jeszcze napiszę kolejny tekst.

DZIEKUJĘ, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG !!!

Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.
Jeśli masz problem warto, zapraszam do Warszawy, można  napisać na mój emailDOBRYCOACH@WP.PL

 Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam piękny, oryginalny  pierścionek w dobrej cenie  i jestem bardzo zadowolonaTO UCZCIWY SPRZEDAWCAPolecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...





 
 
 
 

sobota, 24 marca 2018

PRACOCHOLIZM A O OCHOTA NA SEKS, PRACA A ZYCIE INTYMNE

Gdy praca zabiera ochotę na seks
 Dziś temat na życzenie Czytelnika Pana Jacka z Warszawy, który prosił mnie o napisanie tekstu właśnie na ten temat.
Problem opiszę na przykładzie Piotra. Piotr ma 34 lat, jest senior konsultantem w jednej z największych firm konsultingowych w Warszawie. Piotr od 2,5 roku jest w związku z Kamilą – trenerką fitness.
Problem Piotra to brak ochoty na seks i związane z tym kłótnie z partnerką.
Jego dzień wygląda prawie zawsze tak samo. Jedzie do pracy godzinę bo ma dom pod Warszawą. Zaczyna pracę o godzinie 8 a kończy o godzinie dwudziestej. W pracy ciągły stres i rywalizacja. Piotr zwykle pracuje nad dwoma ważnymi projektami. W pracy panuje niezdrowa atmosfera a czasem nawet chamstwo. Piort czuje, że jego współpracownik, młodszy od niego 7 lat Marek chce zająć jego pozycję. Gdy Marek popełni błąd czy klient jest niezadowolony, od razu wie o tym Marka przełożony. Skąd jego szef wie o błędach Marka? Marek dokładnie nie wie, kto informuje szefa ale czuje się z tym źle.
Po pracy jedzie w korkach do domu. A jego dziewczyna Kamila czeka na niego. Nie rozumie ona jego narzekań, jego zmęczenia i jego braku ochoty na seks. Kamila twierdzi, że widocznie ją zdradza. Czasem też mówi, że on jest za stary dla niej i że chyba musi poszukać sobie kogoś w swoim wieku bo z nim ani nie może porozmawiać ani nie może się  z nim kochać…
Marek nie wie dlaczego tak się dzieje, Kamila to zgrabna, seksowna dziewczyna. Ale on po pracy nie ma ochoty na nic. Zdarza się, że Marek siada na fotelu i zasypia. Wtedy Kamila krzyczy i mają tzw. ciche dni.
Problemem Marka jest ciągłe myślenie o pracy i analizowanie jak rozwiązać problemy w zespole. Marzeniem Marka od zawsze była praca konsultanta. Jak wreszcie dostał się po długim procesie rekrutacji do tej firmy poczuł szczęście. Dziś ciężko pracuje ale dzięki tej pracy mógł dostać kredyt na dom i dzięki tej pracy udało mu się zainteresować taką ładną dziewczynę jak Kamila…
Ostatnio Marek i Kamila nie rozmawiają. Kamila jest stale obrażona na Marka i ciągle go krytykuje…

 Inny przypadek to Anna. Anna ma 40 lat, pracuje w dziale handlowym w małej firmie. Anna ma 4-letniego syna i męża Adama. Jej problem to brak pożądania do męża. Męża kocha ale czasem myśli, że życie ją przerasta.
 Praca ciężka potem powrót do domu, zakupy, szykowanie obiadów osobnego dla męża i dla małego synka. Mąż nic nie pomaga, jak wraca do domu jest zmęczony i nie chce jej pomagać.  A Anna czuje z jednej strony bezradność a z drugiej złość na męża że on jej nic nie pomaga i wszystko na jej głowie…
 Maż nie dba o nią jako kobietę bo już nie ma czułych słów, nie ma też zwykłego "dziękuję" za jej codzienny trud. Mąż zje, nic nie powie, że mu smakowało, potem ogląda telewizję i czyta gazety.
Jak Anna krzyczy na niego, on mówi, że to on utrzymuje dom i musi się zregenerować bo ma pracę wymagającą i trudną…
O tym, że Anna jest kobietą, mąż przypomina sobie wieczorem. A Anna odbiera to jako instrumentalne jej traktowanie.

Co zrobić w takiej sytuacji?

 Po pierwsze, popracować nad komunikacją w związku. Tak mało par rozmawia o swoim życiu intymnym  w konstruktywny i pozbawiony złośliwości sposób. Tutaj potrzebna jest pomoc np. coacha, który doradzi jak powiedzieć o swoich oczekiwaniach i odnieść spodziewany rezultat. Gdy jeden z partnerów oskarża drugą osobę w związku o brak miłości, oziębłość i ma stale pretensje, problem może tylko się pogłębić…

 Po drugie,  ważne jest dotarcie do przyczyn problemu np. warto byłoby dowiedzieć się  dlaczego Twój partner, partnerka tak dużo pracują, czy wynika to z troski o rodzinę, czy z potrzeby osiągnięć, czy może jest szereg przyczyn…

Po trzecie, jak udowodnił amerykański badacz John Gottman, gdy mężczyzna pomaga przy codziennych obowiązkach,  poprawiają się relacje w związku  oraz życie intymne… John Gottman gdy pytał pary o ich pożycie seksualne i okazało się, że te pary, które wiele rzeczy robiły wspólnie np. gotowanie, sprzątanie itp. deklarowały większe zadowolenie z życia intymnego niż pary w których to mężczyzna nie pomagał w domu. Ale i tu jest pewien wyjątek dr Lee Gettler z amerykańskiego Northwestern University dowiódł jedynie, że  mężczyźni, którzy rezygnują ze swojej pracy na rzecz opieki nad dzieckiem, nie czują się dobrze z tej roli społecznej. Zaobserwował również u nich zmniejszenie  testosteronu w organizmie i zmniejszenie ochoty na seks.

Po czwarte, nie liczyć że problem rozwiąże się sam, tylko szukać rozwiązań, pomocy, informacji….
Jeśli masz problem warto do mnie napisać, proszę  napisz   oto mój email dobrycoach@wp.pl
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękny pierścionek w dobrej cenie i jestem zadowolona.

 TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH CENACH.




środa, 21 marca 2018

GDY NASTOLATEK NIE SŁUCHA CIEBIE, OLEWA MATKĘ, OJCA

Jak poradzić sobie z dzieckiem, które nie słucha?
Problem jest opisany specjalnie na życzenie Pani Agnieszki.
Problem opiszę na przykładzie Krystyny. Krystyna pracuje w Warszawie jako finance manager w francuskiej korporacji.  Ma ona syna Bartka i ma on 13 lat. Od roku zaczęły się problemy w szkole, Krystyna musiała przyjść do szkoły bo dyrektor chciał z nią porozmawiać. Syn Bartek pobił się z dwoma kolegami. Nauczycielki też na niego narzekają, że jest nadpobudliwy, że pyskuje, że nie uważa na lekcjach. Uczy się coraz gorzej i Krystyna czuje się bezradna. Mąż prowadzi własną firmę i nie ma go całymi dniami, wraca około 21 godzinie i nie ma czasu na rozwiązywanie problemów z synem. 
Czego Krystyna nie robiła, żeby pomóc synowi...Zaprowadziła go do pedagoga szkolnego, ten stwierdził, że chyba jest to ADHD i on tu nic nie pomoże, trzeba pójść do psychiatry. A syn po tabletkach od lekarza czuł się ospały, smutny i jeszcze gorzej było . Ostatnio Krystyna dowiedziała się, że syn zamieszany jest w kradzież. Jak zaczyna rozmawiać z synem to czuje, że on nie chce. Często na nią krzyczy i mówi do niej, zamknij się i ucieka do własnego pokoju a tam puszcza głośno muzykę. Krystyna mówi mu, że jak nie będzie się uczył to skończy pod mostem jako bezdomny ale to nie działa. Syn mówi jej, że go to nie obchodzi, a często powtarza nie marudź matka co ty wiesz?
Krystyna ciągle płacze bo jest sprawnym menadżerem w pracy ale wobec 13-letniego syna jest bezradna, nie wie co mówić aby ją wysłuchał i aby się zmienił
 Co zrobić gdy mamy problemy z dziećmi?

 Po pierwsze, ważne jest aby spotkać się z psychologiem ale takim, który ma doświadczenie z młodzieżą. Istotne jest aby nawiązał kontakt z dzieckiem. Musi być to osoba nie tylko po studiach ale taka, którą lubi młodzież….

Po drugie, zmienić sposób komunikacji. Często niewłaściwa komunikacja jest jednym z czynników przyczyniających się do agresji dziecka. Opisywana wyżej Krystyna ciągle powtarzała do syna –„ jesteś głupi i skończysz pod mostem jako bezdomny”, „musisz się uczyć bo wtedy coś osiągniesz”, „mam dosyć ciebie synu”, posprzątaj w swoim pokoju, jak nie będziesz uczył, nie dam kieszonkowego i nie będę płacić za komórkę itp. Krystyna mówi to co najmniej 5 do 10 razy dziennie i to nie działa i jeszcze bardzo denerwuje syna. Dzieci w tym wieku rzadko myślą o przyszłości, dlatego argument, że ktoś nie będzie się uczył i zostanie bezdomnym nie trafia do nich…. Gdy zmieniliśmy sposób komunikacji z synem, chociaż nie było to łatwe, Krystyna zobaczyła, że spokojna rozmowa z synem jest możliwa i daje dobre efekty.

 Po trzecie, zadbać o siebie. Często rodzice podlegają dużej wewnętrznej presji. Z jednej strony praca, której nie mogą stracić, z drugiej dziecko, któremu chcieliby zapewnić dobrą przyszłość. Jak rozmawiam z rodzicami, widzę jak wiele lęków jest dotyczących dzieci… Tymczasem trudno być dobrym rodzicem jak jest się zestresowanym, pesymistycznie nastawionym, stale zmęczonym….

Po czwarte, badania wykazały pozytywny związek między spadkiem agresji a atrakcyjnymi zajęciami pozaszkolnymi. Agresję u dziecka zmiejsza też codzienny kontakt rodzica polegającym na rozmowie, wspólnym zabawom, wspólnym przyjemnościom…

Po piąte, zachęcić ojca do spędzania wspólnego czasu z dzieckiem. Niestety z badań wynika, że ojciec w Polsce poświęca swojemu dziecku tylko 11 minut dziennie. Ma  na to duży wpływ praca wykonywana przez mężczyznę ale przy dobrej organizacji można znaleźć więcej czasu dla dziecka.

 O wychowaniu dziecka można napisać wiele. Ja jestem zwolennikiem indywidualnego podejścia do dziecka, poznanie go a potem dobranie  specjalnie dla niego opracowanym metod. Opisywana Krystyna nie ma już problemów ze swoim synem,syn zaczął chodzić do szkoły, przestał mamę wyzywać, zmienił towarzystwo, znalazł nową pasję – muzykę klubową… Jednak nie zdarzyło się to od razu, wymagało to dużo pracy, współpracy i konsekwencji w działaniu Krystyny i jest dobrze…
Jeśli potrzebujesz pomocy, zapraszam do Warszawy, napisz proszę - oto mój email dobrycoach@wp.pl.
Oprócz pisania tekstów postanowiłam się z Państwem podzielić się ciekawymi adresami i wartymi odwiedzenia stron www. Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękne kolczyki w dobrej cenie i jestem zadowolona.
TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445  TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W DOBRYCH CENACH !



 


czwartek, 15 marca 2018

WALKA Z TEŚCIOWĄ O SYNA, JAK PORADZIĆ SOBIE Z TEŚCIOWĄ

Rywalizacja teściowej z synową
Tekst jest napisany dla Czytelniczki z Krakowa, która potrzebuje pomocy i wsparcia w konflikcie ze swoją synową.
Dziś tekst napisany z punktu widzenia dwóch stron teściowej i synowej. Dziękuje Basi, że zgodziła się na opisanie jej przypadku.
Maria ma 69 lat, jest na emeryturze, To  osoba energiczna i pełna optymizmu. Maria ma syna 30 letniego Patryka – specjalistę od teleinformatyki. Patryk pracuje w Warszawie w korporacji. Mieszka z rodzicami w domu w Konstancinie. Kiedy poznał Basię wszystko się zmieniło. Patryk zaczął mniej przebywać w domu, szybko się zakochał i po roku znajomości się oświadczył. Maria nie miała nic przeciwko temu małżeństwu. Basia – synowa wydawała się spokojna, mało konfliktowa. Maria zawsze kochała i kocha syna. Poświęciła jemu wychowaniu swoją karierę zawodową. Była z niego dumna, że skończył studia, że zdobył dobrą pracę. Maria uwielbia ich wspólne rozmowy o wszystkim. A Patryk lubi też kuchnię mamy i mówi, że nigdzie nawet w najlepszych restauracjach nie ma tak jak u mamy…

Dotychczas nie kłóciła się z synem. Jednak stało się tak, że synowa z nimi zamieszkała. Dom jest duży, tylko kuchnia jest jak okazało się za mała dla dwóch kobiet.
Maria zauważyła, że Basia buntuje syna przeciwko niej, że rzadko może porozmawiać z synem. Basia nie chce aby wspólnie jedli z mamą. Krytykuje kuchnię Marii, mówi, że ona gotuje za tłusto i niezdrowo. A Maria kocha syna nad życie i nie może pogodzić się z tym, że teraz to żona staje się dla niego najważniejsza i już on nie słucha Marii ale jej. Dochodzi do przykrych sytuacji. Patryk przeziębił się więc Maria kupiła w aptece leki a synowa zabroniła mu tego zażywać i znowu duża kłótnia o drobiazg….

Inny punkt widzenia miała synowa Basia. Basia cieszyła się na początku że będzie mieszkać w pięknym domu pod Warszawą. Myślała, że skoro mają osobne pokoje na górze domu to teściowie nie będą się wtrącać do ich życia. A teściowa ciągle przychodzi do nich, a to pyta Patryka:” czy ma mu ugotować zupę czy ma ochotę na pieczeń ? ”.
A przecież Basia też chce coś dla męża ugotować.  Inny obszar rywalizacji to walka o spędzenie wspólnie czasu przez teściową i przez Basię. Basia zauważyła, że teściową używa różnego rodzaju manipulacji aby syn z nią porozmawiał. A to wymyśliła sobie chorobę a to Patryk ma pomóc jej przy zakupach, a to jest jej smutno a to ma problem z sąsiadką…. Wtedy Patryk zmienia ich wspólne plany i spędza czas z mamą a Basia siedzi sama i smutna…
Jednocześnie Basia czuje nienawiść do teściowej i złość na męża, że on nie rozpoznaje manipulacji teściowej i zgadza się na wszystko.
 Basia rywalizuje tez o miłość męża do siebie. Czuje, że mąż kocha teściową bardziej niż ją. A przecież ona jest żoną i ona powinna być najważniejsza. A jak widzi, jak mąż kupuje dla matki czekoladki albo prezent a dla niej nic, czuje się na przegranej pozycji. Już nie chce mieszkać z teściową bo to ją psychicznie za dużo kosztuje. Basia często płacze, czuje się w domu obco bo teściowa często podkreśla, że to jej dom i jej zasady funkcjonowania w tym domu.
Jak rozmawiała z mężem, ten na nią nakrzyczał i zadał jej pytanie czy on dla niej ma wyprzeć się własnej matki? Poradził jej aby poszła do psychologa bo to ona ma problem a nie on…
 
Jak rozwiązać problem rywalizacji teściowej i synowej?

Po pierwsze poszukać pomocy i nie lekceważyć problemu. Myślenie typu „problem rozwiąże się sam” może prowadzić do kryzysu a nawet do rozpadu związku. Potwierdzają  to badania Glorii Horsley, prowadzone w drugiej połowie lat 90., przynoszą wyniki jeszcze bardziej dramatyczne – 70 proc. małżeństw, które rozpadły się w pierwszym roku związku, wskazało problemy z teściową jako jedną z głównych przyczyn.

Po drugie, jak najszybciej wynegocjować dystans i zasady funkcjonowania we wspólnym domu z teściami.

 Po trzecie, umacniać więź małżeńską bo jeśli jest więź szansa, że konflikt zostanie rozwiązany.
Jak umacniać więź to  już zadanie dla coach, coach opracuje techniki dla danej pary…

Po czwarte, starać się na sytuację patrzeć również ze strony teściowej. Empatia jest bardzo ważna przy rozwiązywaniu tego konfliktu.

Po piąte, wypracować inny niż dotychczas sposób komunikacji. Jeśli teściowa zaczyna od twierdzeń bo Ty zawsze jesteś np. bałaganiarą lub bo ty nigdy nie spełniasz oczekiwań, nic dziwnego że synowa czuje złość i reaguje agresywnie. Zarówno synowa jak i teściowa potrzebują spokojnej konstruktywnej rozmowy i określonych zasad. Często obie strony konfliktu nie mają świadomości, że ich sposób formułowania stwierdzeń doprowadza do kumulowania konfliktu i pogarsza sytuację.
Jeśli chodzi o Basię i Marię, początkowo nie chciały ze mną rozmawiać. Szczególnie Basia powtarzała, że problemem jest teściowa i nie widziała, że ona też popełnia błędy. Szereg rozmów dało dobre efekty, zarówno Basia jak i Maria pracują nad sobą . Jednak docelowo Basia i Patryk będą brali kredyt na swoje mieszkanie. Teraz chodzi aby przetrwać do momentu wyprowadzki to są 3 lata i aby związek Basi i Patryka nie rozpadł się przez ten okres.

Jeśli masz problem warto do mnie napisać, proszę  napisz do mnie  bezpośrednio - oto mój email dobrycoach@wp.pl

 Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.

 Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękny pierścionek w dobrej cenie i jestem zadowolona.

 TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH CENACH.











 
 

środa, 14 marca 2018

JAK PRZESTAĆ SIĘ BAĆ? ZMIANY W PRACY I LĘK

SKUTECZNE  SPOSOBY NA LĘK
 
Dziś o tym, czego od czasu do czasu doświadczamy wszyscy - o odczuciu niepokoju lub lęku.

Lęk jest naszym podstawowym mechanizmem obrony ale jeśli dość często martwimy się co będzie i boimy się czegoś, warto zacząć z tym walczyć.

 Problem narastających stanów lękowych opiszę na przykładzie Marka. Marek -  account manager, codziennie myśli w sposób negatywny o przyszłości. Jego obawy to czy go nie zwolnią z pracy, czy da radę finansowo z kredytem mieszkaniowym i lęk o swoją dziewczynę czy ona go nie zdradzi.

    Jak rozmawiałam z Markiem zauważyłam pewien specyficzny schemat jego myślenia. Wystarczy, że szef powiedział na spotkaniu zespołu, że trzeba poprawić wyniki sprzedaży albo że on mógłby załatwić kontakt z dużą firmą. Jak Marek to usłyszał od szefa, od razu zaczął analizować swoją sytuację zawodową i porównywać się z innymi. Jego myślenie było negatywne i nie uwzględniające faktów. Myślał, że już szef go nie potrzebuje, że są inni lepsi od niego i że zaraz straci pracę. A jak już pomyślał, że go zwolnią, od razu w umyśle stworzył negatywny scenariusz co może zdarzyć się w przyszłości np. że jego partnerka go zostawi.

Ludzie dużo tracą energii na martwienie się co będzie. Tworzą negatywne obrazy w swojej wyobraźni i jeszcze bardziej się denerwują. Tymczasem jak zbadali naukowcy aż 90 % naszych lęków nie ma przełożenia na rzeczywistość, czyli tylko 10% obaw może się spełnić.

 Jak walczyć z lękiem?

  Ważne jest aby spotkać się z kimś -  mądry i bardzo życzliwy przyjaciel a może coach - ktoś to z dystansu i bez emocji patrzy na naszą sytuację i ustali fakty - czy rzeczywiście to nasze obawy są uzasadnione?

W przypadku Marka, zanalizowaliśmy rozmowę z szefem. Szef nie mówił nic negatywnego o pracy Marka,  zauważył tylko warto byłoby zdobyć zlecenie od dużej firmy. A reszta to była jedynie nadinterpretacja słów szefa przez Marka   Jak dłużej porozmawiałam z Markiem okazało się, że jego szef wielokrotnie chwalił Marka za dobre wyniki sprzedaży a kondycja finansowa firmy, w której on pracuje, jest bardzo dobra, więc nie ma powodów do zwolnienia.

    Druga sprawa to opracowanie sobie planu jeśli rzeczywiście Marka zwolnią.Marek ma kolegę, który ma małą firmę i on ewentualnie mógłby go zatrudnić. Stworzenie tzw. planu B,  daje człowiekowi poczucie bezpieczeństwa, że będzie  on wiedział co w tej trudnej sytuacji robić.

 Trzecia sprawa, to wewnętrzna samodyscyplina. Ważne jest aby być uważnym  i nie dopuszczać do siebie myśli ,pełnych lęków o przyszłość.  Trzeba mieć świadomość, że takie myślenie wywołuje niepotrzebny stres a nawet choroby o podłożu psychosomatycznym np. problemy serce.
 Warto zaufać sobie, że w nas samych jest moc aby zmienić nastawienie psychiczne. Niemiecki filozof Fryderyk Nietzsche podkreślał, że moc to zdolność człowieka do określania i widzenia siebie oraz wykraczania poza siebie.

    Czwarta sprawa to zastanowienie się, co lubimy robić po pracy. Marek uwielbia czytać książki o II wojnie światowej. Poradziłam mu zakup nowych książek z tej tematyki bo jak będzie on czytał, przestanie na chwilę martwić się o przyszłość.

      Piąta sprawa to pamiętać, że najczęściej lęk sam nie minie, trzeba przepracować techniki pokonywania lęku np. coachem. Jeśli nic nie robimy z lękiem może on ulec nasileniu i nasze działania zostaną ograniczone....

Marek, jak się z nim spotkałam jest już bardziej spokojny, wprawdzie od czasu do czasu myśli się nad swoją przyszłością ale zna już techniki jak radzić sobie z lękiem i niepokojem.

Jeśli potrzebujesz pomocy, zapraszam do Warszawy mój email dobrycoach@wp.pl
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.
Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam oryginalny pierścionek i jestem bardzo zadowolonaTO UCZCIWY SPRZEDAWCAPolecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...






 

 

poniedziałek, 12 marca 2018

KOBIETA zdradza swojego mężczyznę, męża....

Gdy zdradziłaś swojego mężczyznę, męża....

Dziś temat na specjalne życzenie na Czytelniczki z Warszawy.
Opiszę problem na przykładzie Marty.
Marta to ładna blondynka, ma 40 lat i pracuje w znanym koncernie w branży telekomunikacyjnej.
Marta ma 2 letniego syna i męża – Janka.
Marta przez wiele lat była idealną żoną. Jednak w jej małżeństwie od pewnego czasu pojawiła się rutyna, smutek i nuda. Podczas wyjazdu służbowego do Gdańska poznała Konrada – wysportowanego, przystojnego i inteligentnego menadżera. Od razu spodobał się jej i zakochała się . Konrad umiał mówić piękne komplementy, interesował się Martą oraz jej problemami i potrafił słuchać jej jak nikt inny.
W listopadzie Marta powiedziała mężowi, że wyjeżdza na szkolenie do Gdańska a w rzeczywistości pojechała na dwa dni do Konrada nad morze i wtedy w luksusowym hotelu doszło do zdrady. Marta opowiedziała o tym swojej najlepszej przyjaciółce Ali. Ala często bywała w ich mieszkaniu jednak pewnego dnia wygadała się przed mężem Marty, że Marta nie była na szkoleniu tylko był to wyjazd z mężczyzną z pracy. Tego samego dnia Janek przeprowadził z żoną poważną rozmowę i Marta do wszystkiego się przyznała.  Maż spakował swoje rzeczy następnego dnia i przeprowadził się do matki. Stwierdził krótko, że skoro go zdradziła, to zniszczyła swoje małżeństwo i występuje o rozwód.
    Marta była załamana i od razu zadzwonila do Konrada. Ten był wyrażnie zaskoczony, że Marta się rozwodzi. Wreszcie uczciwie przyznał, że on nie jest jeszcze gotowy na związek z kobietą z dzieckiem i fajnie było w hotelu ale na tym koniec i mogą pozostać jedynie znajomymi… Marta była zawiedziona, przecież Konrad mówił, że ją kocha i że planuje z nią przyszłość, poczuła się wykorzystana i odrzucona…
 A mąż Janek przestał odbierać od niej telefony i wszystko zapowiadało, że będzie szybki rozwód.
Marta długo myślała o swoim małżeństwie, zdała sobie sprawę, że popełniła największy błąd w swoim życiu. Mąż Janek może już dawno przestał być romantyczny, czuły ale dawał jej bezpieczeństwo. Zawsze mogła na niego liczyć…. Marta zwróciła się do mnie po pomoc…

 Co zrobić jak zdradziłaś swojego partnera czy zdradziłaś męża?
 
 Po pierwsze, nie mówić o zdradzie, bo to pogarsza sytuację. Warto nauczyć się  od coacha jak zamienić poczucie winy z powodu zdrady na działanie w kierunku wzmocnienia relacji.
 
Po drugie, jak się już partner dowiedział się o zdradzie, nastawić się, że będzie ciężko i opracować plan jak odzyskać partnera.
 
Po trzecie, warto zastanowić się na przyczyną swojej zdrady, dlaczego mimo, że jest uczucie, zdradziłaś?
 Zdaniem profesor Helen Fisher, antropolog z Rutgers University rutyna, znudzenie partnerem i związana z tym potrzeba odmiany mogą już wystąpić po trzech, czterech latach związku. Badając statystyki rozwodów w prawie 60 krajach, Fisher odkryła, że najwięcej rozstań zdarza się mniej więcej w czwartym roku małżeństwa.
 
Po czwarte, często przyczyną zdrady szczególnie u kobiet jest poczucie braku akceptacji, w tym poczucie braku doceniania kobiety przez mężczyznę.
Im więcej w domu rodzinnym kobiety brakowało ciepła, bezwarunkowej miłości, troski, zainteresowania ze strony rodziców,tym większe oczekiwanie kobiety że to mężczyzna ten głód akceptacji w różny sposób zmniejszy….
 
Tak było właśnie w opisywanym wyżej przypadku Marta była wychowana w domu gdzie były przede wszystkim obowiązki a miłość do niej była rzadko okazywana przez rodziców .
    Początkowo Marta nie wierzyła, że uda się przekonać męża aby mimo zdrady zbudowali na nowo związek. Opracowałam dla niej indywidualny plan uwzględniający co ma mówić do męża i jak się wobec niego zachowywać. Było ciężko ale po pięciu miesiącach mąż zaczął się z nią umawiać na randki a po 8 miesiącach przeprowadził się od mamy do ich wspólnego mieszkania. Czasem się kłócą ale teraz są udanym małżeństwem.

Jeśli potrzebujesz pomocy, warto do mnie napisać, mój email dobrycoach@wp.pl
 DZIEKUJĘ WAM, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG !
Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.

Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam oryginalny pierścionek i jestem bardzo zadowolonaTO UCZCIWY SPRZEDAWCAPolecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...

środa, 7 marca 2018

TOKSYCZNY MĘŻCZYZNA DLACZEGO PRZYCIĄGASZ NIEODPOWIEDNICH MĘŻCZYZN?

TOKSYCZNY MĘŻCZYZNA DLACZEGO PRZYCIĄGASZ NIEODPOWIEDNICH MĘŻCZYZN?
Dziś temat na życzenie Czytelniczki.
Problem przedstawię na przykładzie Iwony. Iwona ma 31 lat, pracuje w niemieckim banku w Warszawie. Jej problem to związki a konkretnie mężczyźni. Iwona była do tej pory w trzech związkach.
Najpierw jak była jeszcze studentką Iwona zakochała się w żonatym mężczyźnie. Było w to czasie praktyk studenckich a ten mężczyzna był jej przełożonym. Związek trwał 6 miesięcy a potem on powiedział, że właściwie to była tylko niezobowiązujący romans i on nigdy od żony nie odejdzie….

Drugi mężczyzna był też w związku ale nie był żonaty. Mieszkał z dziewczyną i miał z nią dziecko. Iwony ten fakt, nie zniechęcił, wręcz przeciwnie to powodowało, że Iwona poczuła chęć rywalizacji z dziewczyną. Była na 100% pewna że w konkurencji z dziewczyną Jarka wygra, że on ją zostawi dla niej i stworzy szczęśliwy związek. Po roku okazało się, że Jarek nie chce spotykać się z Iwoną, nie odbiera od niej telefonu, wręcz ją unika…

Trzeci mężczyzna miał być według Iwony mężczyzną jej życia. Kamil ma 30 lat, jest właścicielem firmy. Iwona po roku zamieszkała z Kamilem. Wtedy okazało się, że jest on trudnym partnerem. Często nie odzywa się do niej. Ma zmienne nastroje, jak jest zły to Iwonie mówi przykre słowa.
A dla Iwony najgorsze jest, że on nie okazuje jej uczuć. Iwona zapomniała już jak to jest dostawać od mężczyzny kwiaty i prezenty…
Nie słyszy że jest ładna, ani że on ją kocha. Nawet w sytuacji gdy spędzają razem noc, nie ma czułości… Iwona rozmawiała z Kamilem na ten temat, ale to nic nie dało. Kamil stwierdził jestem jaki jestem i się nie zmienię… Często obiecuje Iwonie wspólny romantyczny weekend a potem okazuje się, że on nie ma czasu. Iwona stale rywalizuje o uwagę z jego pracą. Kamil stale krytykuje Iwonę, obniża jej poczucie wartości – często jej powtarza, że ona mu nie odpowiada, że powinna bardziej o siebie dbać, sprzątać dokładnie mieszkanie i tolerować jego kolegów.
Iwona zauważyła, że często przy Kamilu czuje się zdenerwowana i czuje napięcie, że zaraz Kamil przyjdzie i ją skrytykuje.

 Co zrobić jak jesteś w związku z nieodpowiednim mężczyzną?

Po pierwsze dotrzeć do przyczyny dlaczego wybierasz właśnie takich partnerów – niedostępnych, krytycznych, trudnych... Opisywana wyżej Iwona miała przekonanie wyniesione z dzieciństwa, że o miłość trzeba stale walczyć. Jej ojciec zostawił mamę gdy Iwona miała 11 lat. Iwona kontaktowała się z tatą jak już miała 19 lat i wtedy robiła wiele aby ojcu pokazać jaka ona jest wspaniała i że stracił dużo zostawiając ją i mamę dla innej kobiety.

Po drugie, zmienić styl komunikowania i zachowanie wobec partnera, który jest niedostępny emocjonalnie. Dotychczas Iwona była na każde zawołanie Kamila. Kamil mógł pojechać do kina w środę około godziny 20- stej, Iwona zmieniała szybko swoje plany aby pójść z nim do kina. Kamil nie lubił jeść w restauracjach, Iwona tez przestała tam bywać.

Po trzecie, zrozumieć, że miłości, dowartościowania nie wolno szukać w innej osobie. To trzeba znaleźć w sobie, nauczyć się jak kochać siebie. Niestety osoby najbardziej spragnione akceptacji rzadko znajdują to w partnerze, partnerce. Nawet jeśli znajdą bardzo kochają ich osobę, zawsze tej miłości będzie za mało…

Po czwarte, trzeba pracować nad poczuciem wartości. Poczucie własnej wartości, jak definiuje je S. Epstain (1990), to przekonania oparte na tym co uznajemy za ważne, atrakcyjne dla nas. Poczucie wartości jest zależne od naszego sposobu myślenia o sobie i jest to oczywiście podstawa dla tworzenia się samooceny.
Po szóste, rozważyć wszystkie możliwości poprawy relacji.
Często jest tak, że ludzie nas traktują w sposób w jaki pozwalamy im siebie traktować. Dlatego tak ważne jest dobra komunikacja, konsekwencja w zachowaniu i wsparcie kogoś życzliwego. Warto też przeanalizować jak odnoszą się do nas ludzie, czy szanują nas czy wprost przeciwnie...
Na ten ważny temat jeszcze napiszę.
Jeśli masz problem, warto do mnie napisać na mój email dobrycoach@o2.pl

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się podzielić ciekawymi adresami www. Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445 To link to mojego ulubionego sprzedawcy To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.
Wszystkie teksty są mojego autorstwa i wkładam w nie wysiłek, dlatego proszę o niekopiowanie moich tekstów, tytułów tekstów. Słowa te kieruję szczególnie do dwóch Pań coachów, które mają swoje blogi i wierzę, ze mają Panie własne pomysły

poniedziałek, 5 marca 2018

GDY MŁODSZY FACET JEST SIĘ ZE STARSZĄ KOBIETĄ

ZWIĄZEK Z MŁODSZYM MĘŻCZYZNĄ
 Dziś temat na życzenie miłego Czytelnika Pana Janusza.
 Problem przedstawię na przykładzie Joanny. Joanna jest właścicielką dobrze prosperującej firmy w Warszawie. Ma ona 46 lat, jest ładną, zadbaną brunetką. Joanna ma już 2 nieudane związki nieformalne ze starszymi mężczyznami. Jak rozstała się z 15- lat starszym księgowym, obiecała sobie żadnych mężczyzn.
Postanowiła żyć sama z 7-letnią córeczką. Gdy poznała Michała była nastawiona negatywnie i od razu mu powiedziała, że nie ma u niej żadnych szans. Michał o 10 lat młodszy był jednak wytrwały. Mimo swojej intensywnej pracy, Michał zajmuje się szkoleniami, zawsze był pomocny. Jak Joannie popsuł się samochód, Michał od razu przyjechał, załatwił tańszego mechanika i w ciągu 3 dni samochód był zreperowany. Jak córeczka Joanny miała problemy zdrowotne, Michał też pomógł, znalazł dobrego alergologa i córka teraz lepiej się czuje.
Michał jest też pełen energii i optymizmu. Problemy go nie załamują ale mobilizują do szukania skutecznych rozwiązań. Joannie podoba się też fakt, że Michał bardzo stara się, a to kupi cały bukiet czerwonych róż, a to zaprosi Joannę do teatru, a to zorganizuje spontaniczny wyjazd w góry na weekend.
 Joanna poczuła, że Michał staje się ważną osobą dla niej. Joanna zwierzyła się koleżankom że zakochała się w młodszym od niej 10 lat mężczyźnie… A przyjaciółki stwierdziły autorytatywnie, że musi zakończyć ten związek jak najszybciej bo na pewno ją rzuci. Anna przyjaciółka powiedziała wprost, że zestarzejesz się Asia i zostaniesz sama jak palec. Joanna pojechała do swoich rodziców z Michałem a jej matka powiedziała, że jest naiwna i tylko starszy mężczyzna daje bezpieczeństwo finansowe i jest odpowiedzialny. Młodszy mężczyzna to duże ryzyko… Joanna popłakała się bo nie spodziewała się takiej krytyki. Odtąd zaczęła mieć obawy, czy rzeczywiście nie będzie tak jak mówią jej życzliwe przyjaciółki i mama…
A ona już dużo przeszła i nie chce znowu cierpieć i być porzuconą. Z innej strony intuicyjnie wie, że Michał to wartościowy mężczyzna. Joanna zastanawia się co będzie za 5, za 10 lat, czy nadal będzie atrakcyjna dla Michała, czy on będzie ją kochał jak będzie miała zmarszczki ? Czy będzie ona żyła w ciągłym lęku przed porzuceniem?

Inny przypadek to Tomek. Tomek ma 30 lat i zakochał się 41- letniej  Izie. Tomek myśli o tym, aby ożenić się z Izą. Iza nie chce tego bo mówi, że to ryzyko i nie wiadomo co będzie… A Tomek jest pewny, kocha Izę i chce być z nią do końca życia. A wiek dla niego nie ma znaczenia, liczy się miłość…
 Co zrobić gdy mężczyzna jest od kobiety młodszy?

 Po pierwsze, budować poczucie wartości. Kobiety często postrzegają siebie same tylko przez pryzmat własnej atrakcyjności. Tymczasem w związku ważniejsza niż atrakcyjność jest osobowość, ciepło, empatia…

Po drugie, udany związek to harmonia wspólnych wartości, zainteresowań i upodobań. To buduje silną wieź, która może trwać latami…

Po trzecie, często kobiety wiążące się z młodszymi same prowokują odejście partnera. Są chorobliwie zazdrosne i niepewne siebie. Często wywołują kłótnie o zwykłą rozmowę z inną kobietą i w ten sposób skazują związek na porażkę gdyż ciężko jest wytrzymać z partnerką, która jest chorobliwie zazdrosna…


 Po czwarte,  dojrzałość emocjonalna nie zawsze związana jest z wiekiem. Znam osoby starsze, mało odpowiedzialne, chwiejne emocjonalne i młode osoby o dużej dojrzałości emocjonalnej.
Dojrzałość emocjonalna przejawia się przede wszystkim skutecznym sposobem radzenia sobie z negatywnymi uczuciami pojawiającymi się w sytuacjach trudnych oraz umiejętnością zaakceptowania własnej słabości.
Jeśli masz problem warto do mnie napisać proszę  napisz na mój email dobrycoach@wp.pl

Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy - ostatnio kupiłam piękny pierścionek w dobrej cenie i jestem zadowolona.TO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!
 http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445– TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH CENACH.