DROGIM CZYTELNIKOM ŻYCZĘ SPOKOJU, DOBRYCH EMOCJI, RADOŚCI, ZDROWIA W CZASIE ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
DOBRY COACH
DROGIM CZYTELNIKOM ŻYCZĘ SPOKOJU, DOBRYCH EMOCJI, RADOŚCI, ZDROWIA W CZASIE ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
DOBRY COACH
Anna ma 32 lat i jest od 5 lat w związku z Marcinem. Anna pracuje po 10 godzin w korporacji a w domu czekają ją codzienne obowiązki. Problem Anny to ze się czuje wykorzystywana, pomijana a czasem nawet niewidzialna dla partnera. Anna czuje, ze wszystko co robi dla mężczyzny jest traktowane jako coś oczywistego, co zawsze ona robi. Gdy skarży się na to że wczoraj musiała dźwigać sama zakupy po pracy i wracać zatłoczonym autobusem do domu, Marcin mówi, a co miałaś innego do roboty. Nigdy nie zaproponuje, że pomoże np. zawiezie ją do supermarketu.
Anna zauważyła, że najpierw są potrzeby Marcina a
na samym końcu jest ona... Nie ma ona prawa być niezadowolona, nie ma prawa być
zmęczona. Praca w korporacji a potem nudne i męczące obowiązki domowe….
CO ZROBIĆ GDY TWÓJ MĘŻCZYZNA NIC W DOMU NIE POMAGA?
Po pierwsze, Twoje potrzeby np. relaksu,
spotkania się z koleżanką też są ważne. Wiele kobiet o tym zapomina lub tak są
przeciążone obowiązkami, że na samą myśl, że mogłyby jeszcze gdzieś pójść z
przyjaciółką, od razu czują niechęć . Wynika to ze zmęczenia i z przekonania,
że właśnie one muszą dbać o dom, wszystko organizować, że to one ponoszą
odpowiedzialność aby w domu zakupy było zrobione a posiłki ugotowane i podane
na stół mężowi i dzieciom.
Po drugie, kobietom, które się stale poświęcają i
zapominają o sobie może towarzyszyć uczucie bycia
niezrozumianym, zaniedbanym, pomijanym i niesprawiedliwości, jak potraktowało
nas życie.
Po trzecie, budować w sobie
wiarę, że może się dużo zmienić na lepsze. Tutaj potrzebna jest pomoc coacha,
który zmotywuje do działania i poda konkretne wskazówki co zrobić.
Po czwarte, warto rozpoznać swoje
przekonania, które tkwią w podświadomości. Dotyczą one tego, co powinna robić
kobieta, jakie obowiązki ma żona czy tez partnerka a jakie ma mąż czy partner.
W opisywanym wyżej przypadku Anny chodziło o jej przekonaniach na temat kobiety
i jej roli w związku. Anna na podstawie obserwacji swojej mamy i sposobu życia
jej dwóch koleżanek była przekonana, że tak musi być,. że to kobieta ma
wszystko w domu robić a mężczyzna przychodzi z pracy i odpoczywa….
Anna miała też przekonanie, że w
związku trzeba bardzo się starać, żeby mężczyzna nie znalazł sobie innej…. W
związku była duża nierównowaga w związku odnośnie dawania i brania. Anna poza pieniędzmi
na czynsz i na jedzenie nie dostawała od Marcina nic – ani pomocy, ani troski,
ani okazywania jej miłości.
Po piąte, zacząć działać. Warto
nauczyć się jak komunikować swoje potrzeby mężczyźnie i jak od niego wymagać
włączenia się w obowiązki domowe. Opisywana Anna jak jej to powiedziałam, od
razu stwierdziła, że nie da się z jej partnerem o tym rozmawiać, że wiele razu
mówiła, aby jej pomógł a on odmówił bo jest zmęczony, bo może jutro to zrobi,
bo nie ma ochoty itp.
Nie ma niestety jednego sposobu
jak zachęcić partnera do obowiązków domowych ale można przy pomocy coacha
dobrać sposób komunikowania do danego mężczyzny. Opisywana Anna nie wierzyła,
że ktoś może jej pomóc, ale na szczęście zastosowała wskazówki i zmieniła też swoje zachowanie. Po miesiącu już było lepiej
a po 5 miesiącach Marcin zaczął się zmieniać a dziś już Anna ma czas dla
siebie, może po pracy odpocząć, wyjść do kawiarni i ma wyższe poczucie
wartości.
DZIĘKUJĘ, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG.
JEŚLI MASZ PROBLEM WARTO DO MNIE NAPISAĆ DOBRYCOACH@WP.PL
Oprócz pisania bloga chciałabym moim Czytelnikom polecić zakupy na Allegro u Sarinoko. Tam ostatnio kupiłam cenną filiżankę Miśnia w dobrej cenie i piękne kolczyki. Wystarczy kliknąć w link i obejrzeć piękne rzeczy.. OTO LINK TRZEBA GO SKOPIOWAĆ LUB WPISAĆ W GOOGLE SARINOKO https://allegro.pl/uzytkownik/SARINOKO
JAK PORADZIĆ SOBIE Z WYSOKĄ WRAŻLIWOŚCIĄ W ZWIĄZKU?
Dziś temat na specjalne życzenie Czytelniczki z Warszawy.
Problem opiszę na przykładzie Anny. Anna ma 34 lata i pracuje w firmie
logistycznej w dziale księgowości. Problem Anny to jej wysoka wrażliwość. Anna
jest od trzech lat związku z Darkiem. Często się kłócą z Darkiem o finanse, o to, że
Anna nie chce mieć dziecka i o to, że w mieszkaniu panuje nieporządek.Anna
każdą kłótnie przeżywa i potem ciężko jest jej pracować, robić zakupy bo stale
myśli o tym co powiedział jej w kłótni Darek. A Darek nie przeprasza nawet
jeśli mówi i zachowuje się agresywnie i uważa, że on jest zestresowany i ona
musi to zrozumieć. Tym bardziej, jak
stale podkreśla to on płaci za czynsz, prąd bo pensja Anny na prawie nic nie
starcza. Anna czuje bezsilność, ciężko jest jej z swoimi uczuciami. Boi się
samotności i że jak się zestarzeje to stanie się dla mężczyzn niewidzialna.
Często myśli o przyszłości i prawie zawsze wyobraża sobie, że sobie nie poradzi
ani z pracą ani w związku….
JAK PORADZIĆ SOBIE W WYSOKĄ WRAŻLIWOŚĆ W MIŁOŚCI?
Po pierwsze, jak wiadomo z badań osoby z wysoką wrażliwością boją się
odrzucenia. Opisywana wyżej Anna boi się że jej partner Darek ją porzuci dla kogoś
bardziej od niej atrakcyjnego. Jak widzi inne kobiety to każda z nich wydaje
jej się piękniejsza, szczuplejsza, bardziej pewna siebie. Ten lęk przed
porzuceniem sprawia, że osoba wysoko wrażliwa jest mniej lub w ogóle nieasertywna
wobec partnera. Jest bowiem przekona, że jeśli będzie miła i będzie spełniać
jego potrzeby to związek będzie trwał i trwał. Tymczasem uległość i zatracanie
się swojej osobowości nie jest gwarancją trwalej relacji a w moim przekonaniu
wprost przeciwnie.
Po drugie, wysoko wrażliwe bardzo przeżywają krytykę partnera. Wystarczy,
że partner powie kobiecie o wysokiej wrażliwości że dziś nie wygląda ładnie,
lub że przytyła, lub że nie zna się na polityce a ona ciągle te słowa w swoim
umyśle słyszy. Osoba wysoka wrażliwa często nie kwestionuje negatywnych sądów o sobie. Parę krytycznych uwag może spowodować że ona będzie czuła się be
bezwartościowa, głupia i brzydka. Może też u takiej osoby powstać przekonanie,
że nie zasługuje na miłość partnera, na jego ciepłe słowa na jego wsparcie.
Po trzecie, zacząć krok po kroku budować nowy obraz siebie. Potraktować
wysoką wrażliwość jako zaletę wyróżniającą Ciebie od innych ludzi...a nie cechę przeszkadzającą w życiu czy też dużą wadę...
Po czwarte, zmienić stopniowo swój sposób
komunikacji zamiast milczeć lub przyznawać rację jak ktoś Ciebie krytykuje,
zacząć reagować na krytykę. Opisywana wyżej Anna jak słyszała od Darka przykre
słowa, milczała od razu się zgarbiła, unikała kontaktu wzrokowego a potem
często przy parterze płakała co powodowało, że jego agresywność rosła….
Wiele kobiet nie zastanawia się jak się czuje i co jest tego przyczyną. Jednak spotkania z coachem lub psychoanalitykiem sprawią, że będziesz wiedziała dlaczego czujesz smutek, złość, nienawiść i jak sobie z tymi negatywnymi uczuciami radzić…
DZIĘKUJĘ, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG I ŻE PISZECIE DO MNIE EMAILE
Jeśli masz problem, wystarczy do mnie napisać dobrycoach@wp.pl
Gdy mężczyzna nie chce wydawać pieniędzy na
Twoje potrzeby...
Dziś temat na życzenie. Problem opiszę na
przykładzie Anny. Anna pracuje w małej polskiej firmie i zajmuje się obsługą
zamówień. Jej problem to skąpstwo męża.
Mąż dobrze zarabia ale wylicza każdą złotówkę.
Najgorzej jest na zakupach. Co sobotę robią wspólnie duże zakupy. W
supermarkecie zaczyna mąż zrzędzić, że po co kupujesz drogi serek, kiedy można
tańszy?. Dlaczego tyle warzyw, przecież to dużo kosztuje itp. Anna pracuje i
też zarabia jednak nie wolno jej wydać prawie nic z jej pensji bo przecież
trzeba zapłacić rachunki i odłożyć pieniądze na lokatę bankową. Ostatnio Anna
chciała sobie kupić nową bluzkę i wydała na nią około 200 zł a potem była w
domu awantura, że ma dużo ubrań, że niepotrzebnie kupuje sobie nowe ubrania, że
za 200 zł można kupić coś potrzebnego np. jedzenie. Anna czuje złość, smutek i
bezradność. Przecież kocha męża i nie chce się z nim się rozstawać ale też
czuje, że już dalej nie wytrzyma….
Co zrobić jak Twój partner, mąż jest skąpy?
Po pierwsze, warto zanalizować jak było na
początku związku. Opisywana Anna była w związku tą osobą, która po pracy
zajmuje się wszystkim od zakupów, po przygotowanie posiłku, po sprzątanie i
dbanie aby mąż dostał ciepłe jedzenie, wyprasowane koszule itp.
Jej potrzeby były niewidoczne, nieważne i liczył się tylko On….|
Nigdy nie mówiła, że np. potrzebuje pójść do lekarza do prywatnej kliniki lub
że potrzebuje nowych butów. W ten sposób w początkowej fazie ich związku sygnalizowała, że ona nie ma żadnych potrzeb i związanych z nimi wydatków finansowych.
Po drugie, przeszłość męża jakie wzorce jeśli
chodzi o finanse były w rodzinie męża? W opisywanym przypadku męża Anny –
Artura, główną zasadą w jego domu była oszczędność. Rodzice Artura prawie nic sobie nie kupowali i
oszczędzali pieniądze na tzw. „czarną godzinę”. Mama Artura nie kupowała
kosmetyków do makijażu, używane ubrania miała od swojej ciotki, kupowała raz w miesiącu tylko jeden tani
krem do twarzy. Stąd zdziwienie i wściekłość Artura na żonę gdy ona wydaje
pieniądze na kosmetyki….
Po
trzecie, rozmowa. Takie rozmowy są trudne. Tutaj przyda się pomoc coacha aby
użyć dobranych do danej osoby argumentów, technik przekonywania dopasowane do danej osoby.
Po czwarte, działanie. Nie wolno zgadzać się na ciągłe kłótnie o pieniądze szczególnie w sytuacji gdy sama zarabiasz pieniądze lub wychowujesz dziecko czy dzieci i też wykonujesz ważne i odpowiedzialne zadanie.
Co konkretnie zrobić gdy Twój mąż czy też Twój partner jest skąpy?
Wszystko zależy od danej osoby, co mówi, jak się zachowuje ? Nie ma niestety uniwersalnych sposobów jak działać w przypadku wszystkich skąpych mężów czy partnerów ale gdy podchodzi się indywidualnie można skutecznie pomóc....
Na ten ważny temat jeszcze napiszę.
Jeśli masz problem, napisz proszę na adres dobrycoach@wp.pl
DZIĘKUJĘ ZA EMAILE, KTÓRE SZCZERZE DO MNIE PISZECIE !
Dziś temat życzenie. Problem przestawię na
przykładzie Marzeny. Marzena ma 42 lat i pracuje w międzynawowym koncernie jako
marketing specjalista. W pracy jest ceniona a produkt którym się zajmuje –
znany szampon do włosów dzięki jej pracy i reklamie świetnie się sprzedaje.
Jednak Marzena nie wierzy w siebie. Często mówi, że to szczęśliwy zbieg
okoliczności, że dostała pracę w tak renomowanej firmie i to prawdziwe
szczęście że jeszcze tej pracy nie straciła.
Ostatnio miała przed dyrektorem i przed całym zespołem prezentację
wyników sprzedaży. Całą noc nie spała, potem denerwowała się jak na egzaminie
maturalnym. Dyrektor ocenił dobrze prezentację ale Marzena stwierdziła że ona
miała dziś szczęście a to nie jej zasługa tylko dobrze przygotowanym materiałom
do prezentacji. Problem Marzeny że nie
umie przyjmować pochwał, dobrych słów i nie wierzy w komplementy dotyczącej jej
samej, Często ma sen, gdzie ona jest na scenie, obok dyrektor i wszyscy
pracownicy a ona nie może powiedzieć żadnego sensownego zdania. A potem słyszy
jak mówią inni, że ona nie nadaje się na to stanowisko i należy ją szybko
zastąpić kimś bardziej kompetentnym. Budzi się niewyspana i zestresowana bo
przecież sen może się spełnić….
Marzena jak dostała podwyżkę była przekonana
że to pomyłka i poszła do dyrektora zapytać czy przypadkiem nie doszło do
nieporozumienia,. Gdy ten zaprzeczył to Marzena stwierdziła, że wyniki
sprzedaży powinny być lepsze i ona mogłaby więcej pracować.
JAK WALCZYĆ Z SYNDROMEM OSZUSTA?
Po pierwsze, wiele osób ma tzw. syndrom oszusta. Mimo że pracy doceniają jej osiągnięcia, te osoby wątpią w siebie, są przekonane, że ktoś inny bardziej zasługuje na podwyżkę czy pochwałę ze strony szefa.
Po drugie, wiele wybitnych osób cierpi na syndrom
oszusta. Przykładem jest wspaniała aktorka Jodie Foster znana z filmów „
Taksówkarz”, Oskarżona” po otrzymaniu nagrody Oscara była przekonana, że to
pomyłka bo przecież inna aktorka Meryl Streep jest lepszą aktorką.
Po trzecie, jest korelacja między a
perfekcjonizmem. Opisywana wyżej Marzena nigdy nie jest zadowolona ze swojej
pracy, zawsze uważa, że można coś lepiej zrobić i jest przekonana, że ktoś inny
zrobiłby to tak jak należy. Jest zła na siebie że nie wykonała swojego zadania
tak jak sobie założyła. Paradoksalnie jej szef i współpracownicy są zadowoleni
z jej pracy a ona stale od siebie wymaga więcej i więcej.
Po czwarte, często ludzie o niskim poczuciu
wartości cierpią na syndrom oszusta. Mimo, że mają ukończone studia, wysokie
kompetencje, doświadczenie, akceptacje przełożonych nie wierzą, że ich praca
jest wartościowa, dobrze wykonana Korzenie niskiego poczucia wartości może mieć
podłoże w dzieciństwie gdzie rodzice lub jeden z rodziców stale krytykowali
dziecko lub często mówili, że np.” stać ciebie na więcej”, „ dlaczego nie
lepsza ocena, przecież jesteś zdolna”.
Po piąte, warto pamiętać,że syndrom oszusta
jest niekorzystny dla osoby, która niego cierpi. Przez stałe kwestionowanie
siebie i swojej pracy, pewność siebie spada, mogą pojawiać się choroby o
podłożu psychosomatycznym. A i otoczenie może zacząć wierzyć,
że naprawdę nie wykonałeś czy nie wykonałaś tej pracy dobrze skoro tak głośno i
bardzo siebie krytykujesz….
Na ten temat jeszcze
napiszę.
Dziękuję za to, że czytacie mój blog i za to, że piszecie do mnie emaile
Jeśli masz problem, warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl
JAK BRONIĆ SIĘ PRZED GASLIGHLIGIEM?
Dziś temat na życzenie miłej Czytelniczki.
Marta ma 36 lat i od 4 lat
jest w związku z Adamem. Jej problem to, że od jakiegoś czasu jest jej smutno,
czuje się manipulowana przez partnera i czuje się nic nie warta. Adam źle
traktuje Martę. Ostatnio była zdenerwowana . Chodziło o niedzielny obiad u jej mamy.
Mieli pojechać wspólnie bo mama nie czuje się dobrze. Adam powiedział, że nie
chce jechać, że nie lubi jej matki, że ona mówi tylko o chorobach, że nie ma
sensu jechać do niej. Marta pojechała sama autobusem a następnego dnia powiedziała
Adamowi, że było jej przykro i że nie powinien w stosunku do jej matki używać
obraźliwych słów. A Adam wyparł się wszystkiego, powiedział, że nic takiego on
nie mówił, że on lubi jej matkę, że jej się tylko wydaje, że on chciał jechać
ale ona nie chciała jego do jej matki zabrać. Marta zdenerwowała się bo
przecież pamięta co on mówił ale on się uparł i Marta nie chciała się kłócić i
stwierdziła, że może rzeczywiście on nie obrażał jej mamy.
Inna sytuacja była na imieninach Adama, gdzie to ona przygotowywała
przyjęcie dla jego rodziny i znajomych. Przy stole była ożywiona dyskusja o
polityce a Marta też wzięła w niej udział. Adam powiedział że ona nie powinna
się odzywać bo się ośmiesza i nie ma
pojęcia ani o polityce ani o ekonomi. Marcie było przykro, a jak po przyjęciu
zapytała dlaczego tak zrobił to Adam stwierdził, że szuka problemu gdzie go nie
ma.
Jak pokonać manipulację w związku?
Po pierwsze, warto wiedzieć co oznacza termin gaslighting? To słowo zostało zaczerpnięte ze sztuki napisanej przez Patricka Hamiltona. Później powstał świetny film na podstawie tej sztuki z Ingrid Berman w roli głównej. Była to historia kobiety, która była nękana psychicznej przez męża. Wmawiał on jej chorobę psychiczną gdy ona twierdziła, że światło gasło, on twierdził, że jej się wydaje, że jest chora. Wszystko po to aby ubezwłasnowolnić swoją żonę i zabrać jej majątek...
Po drugie, wzmacniać swoją wiarę w siebie. Jeśli czujesz się niepewnie, myślisz, że na wielu rzeczach się nie znasz, łatwiej Tobie wmówić, że nie nic nie jesteś warta, że nie wolno się Tobie publicznie wypowiadać.
Po
trzecie, warto zapisywać sobie sytuacje i co powiedział partner bo w sytuacji
gdy on się wszystkiego wypiera, Ty masz zapisane czy też nagrane jak było
naprawdę.
Po
czwarte, wsparcie. Łatwiej obniżać komuś poczucie wartości i go manipulować jak
gdy nie masz w nikim oparcia, jak nie masz komu się zwierzyć i poznać inny
punkt widzenia.
Po
piąte, zacząć rozmawiać z partnerem w inny niż dotychczas sposób. Tutaj przyda
się pomoc coacha, który opracuje sposób komunikacji odpowiedni do Twojego
partnera i Twojej sytuacji.
Po szóste, nie lekceważyć takiego zachowania, określonego mianem gaslighting .Opisywana wyżej Marta początkowo myślała, że coś z nią jest nie tak czyli szukała problemu w sobie.Ale gdy stale jest podważana nasza opinia to tylko kwestia czasu, że zaczniemy w siebie wątpić i przezywać stres i zastanawiać się dlaczego nie pamiętamy dokładnie co powiedział nasz partner. Jednak warto pamiętać, że gaslighting, jako może przyczynić się do obniżenia poczucia wartości i do stale odczuwanego poczucia winy oraz do poczucia dezorientacji. Dlatego trzeba walczyć i odzyskać siłę i poczucie własnej wartości...
Jeśli masz problem warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl
JAK ZWALCZYĆ LĘK I NEGATYWNE MYŚLI?
Dziś temat na życzenie Czytelnika bloga. Problem opisze na
przykładzie Justyna. Justyna ma 32 lata i pracuje w dużej korporacji. Jej
problemy to lęki o przyszłość, brak wiary w siebie i negatywne stale myślenie niemal o wszystkim. Jeśli
chodzi o pracę, Justyna boi się, że nie sprosta wymaganiom szefowej. Boi się
utraty pracy. Ma też lęk, że ludzie w biurze przestaną ją lubić a jej bardzo
zależy na akceptacji innych. Justyna jest od roku w związku ale też boi się, że
Adam ją zostawi dla innej, ładniejszej, młodszej, pewniejszej siebie... Jak Adam nie zadzwoni po
pracy, Justyna myśli, że to już koniec, że on jej już nie kocha i że znowu
będzie sama.
Justyna ma problemy ze snem. Nie dostrzega ona, że w jej życiu są też dobre momenty, pomocni ludzie.
Co zrobić gdy stale się boisz i negatywnie myślisz o swoim życiu?
Po pierwsze, masz prawo czuć się smutna, masz prawo czuć lęk. To
też są potrzebne emocje.
Po drugie, warto się zastanowić się co się kryje za tym lękiem. W przypadku
opisywanej Justyny to było brak wsparcia i ciepła w dzieciństwie. Gdy Justyna
jako mała dziewczynka miała problem i płakała to rodzice mówili jej, aby
przestała płakać, że jest niegrzeczna i że sprawia stale problemy. Justyna
wychowy była w domu, gdzie były tylko
zakazy i warunkowa miłość. Stąd ta niepewność Justyny i usilne pragnienie bycia
akceptowanym i kochanym za wszelką ceną.
Po trzecie, warto się zastanowić na następującymi pytaniami jak
czujemy lęk.
1.
Czy ta sytuacja, której się boisz jest w rzeczywistości, czy może jest to
Twoje wyobrażenie przyszłej sytuacji?
2.
Czy masz realny wpływ na to czego się boisz? Np. boisz się krzyku
swojego szefa i czy masz na to wpływ?
3.
Czy w trudnych sytuacjach dajesz sobie wsparcie? Czy raczej siebie
krytykujesz?
Po czwarte, szukać wsparcia u jednej osoby. To jak opowiesz komuś
życzliwemu o swoich lękach, powoduje, że możesz nabrać dystansu do swoich
wypowiadanych głośno słów.
Po piąte, pamiętać, że jeśli zaczniesz pracować nad swoim
poczuciem wartości lęki i związane z nimi negatywne myślenie ulegają
zmniejszeniu jeśli Twoje poczucie wartości jest wzmocnione.
Na ten temat jeszcze napiszę.
Dziękuję pięknie, że czytacie mój blog.
Jeśli masz problem warto do mnie napisać dobrycoach@wp.pl
Dziś do napisania tego tekstu zainspirowała mnie rozmowa redaktor Moniki
Jaruzelskiej o książce „ Żony Konstancina”.
Problem opiszę na przykładzie mojej znajomej Eli i dziękuję Tobie
Elżbieto za pozwolenie, żebym mogła opisać Twoją historię.
Ela to wysoka brunetka, skończyła SGH i pracowała w jednym z
prestiżowym banku. Przez wspólnych znajomych poznała Marcina. Marcin to
przedsiębiorca i prowadzi sieć piekarni w Warszawie. Eli imponowała jego przedsiębiorczość i fakt, że właśnie taki przystojny, bogaty
mężczyzną zainteresował się nią Elą –
kobietą cichą, wycofaną, mało asertywną. Wszystko przebiegło szybko – ślub, wystawne
wesele, pojawienie się syna. Jak urodziło się dziecko Ela przestała pracować. Finansowo
było dobrze, mąż bardzo dobrze zarabiał. Elżbieta skoncentrowała na wychowaniu
dziecka, na wynajdowaniu mu zajęć dodatkowych stymulujących rozwój oraz na
dbaniu o swój wygląd aby dobrze reprezentować męża na firmowych przyjęciach. Po
około 2 latach zauważyła, że mąż oddalił się od niej. Już nie rozmawiali o
rodzinie i na inne wspólne tematy. Cały czas ją krytykował, a to że się
starzeje, a to że nie pracuje, a to że za dużo wydaje pieniędzy.
Często chciał aby ona dokładnie mu opowiadała na co i dlaczego
wydała jego ciężko zarobione pieniądze. Nigdy nie mówił jej, że tak dobrze
wychowuje ich syna, że dba o dom, że załatwia masę spraw związanych z ich
domem…. Po 5 latach okazało się, że Marcin zdradza Elę i kupuje kochance piękne
i drogie prezenty. Ela chce odejść ale zastanawia się…
Dlaczego tak ciężko rozstać
się z bogatym partnerem?
Po pierwsze, zmiana i to radykalna budzi lęki i może blokować
działanie w kierunku polepszenia sytuacji
Opisywana Ela boi się, że
nie da rady sobie w nowym środowisku i nie wie czy zdobędzie pracę,. czy da
radę sobie?
Po drugie, jak wiadomo z licznych badań naukowych kobiety
przywiązują wagę do bezpieczeństwa. Naukowiec David Buss udowodnił, że kobiety
wybierają mężczyzn o wysokim statusie materialnym bo lepiej z bogatym mężczyzną założyć rodzinę niż z
biednym, który nie gwarantuje bezpiecznego życia.
Po drugie, wiara w siebie. Wiele kobiet jest utwierdzanych przez
męża, że bez niego sobie nie poradzą, że nic nie potrafią i straszy się je, że
bez pomocy finansowej męża będą miały długi i nie będzie możliwości nadal mieszkania w pięknym domu.
Po trzecie, wsparcie innych ludzi. Często osoby w podobnej sytuacji jak opisywana
Ela nie znajdują oparcia ani u rodziców ani u znajomych. Często mamy mówią do
swoich córek, że miały ogromne szczęście że są z bogatym mężczyzną, że nie
muszą oszczędzać. A opisywana Ela usłyszała od swojej koleżanki, że ma wspaniałe
życie, że może sobie kupić markowe ubrania, torebki, o których ona może tylko
sobie pomarzyć.
Problem przemocy psychicznej i ekonomicznej jest lekceważony przez
bliską rodzinę, dopiero jak istnieje przemoc fizyczna być może można uzyskać pomoc od
znajomych, koleżanek czy mamy czy ojca. Oczywiście wiąże się to z przełamaniem
bariery wstydu bo ofiary przemocy często paradoksalnie wstydzą się komuś to opowiedzieć
i same się winne i mają poczucie klęski.
DZIĘKUJĘ PIĘKNIE, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG....
Jeśli potrzebujesz pomocy warto napisać dobrycoach@wp.pl
Opiszę problem na przykładzie Rafała i Kasi.
Rafał ma 32 lat i jest w związku małżeńskim od 3 lat
z Kasią. Rafał pracuje w korporacji jako kierownik a Kasia ma swój sklep z
ubraniami. Problem Rafała to brak
komunikacji z żoną. Kasia najbardziej lubi rozmawiać o sobie, o tym jaka jest
piękna, jaka jest wspaniała. Problemy Rafała nie ciekawią ją, szczerze
powiedziała, że to co mówi Rafał to nudne
i najlepiej, żeby o tym
porozmawiał z kolegą bo ona nie może tego słuchać. To dla niej męczące słuchanie o problemach Rafała ze szefem. Ostatnio Rafał zachorował i
potrzebował pomocy a Kasia wyjechała z koleżankami aby wypocząć i tylko raz
zadzwoniła z pytaniem- jak on się czuje? Rafał nie ma wsparcia w żonie, chciałby
jej powiedzieć, że czuje się niepotrzebny, nieważny i niewidzialny w jej
towarzystwie. Zawsze są jej sprawy najważniejsze a on ma tylko się jej
podporządkować….
Po czym poznać że ktoś jest narcyzem?
Po pierwsze,
osoby narcystyczne lubię mówić ale głównie o sobie. Godzinami potrafią
opowiadać o swoim życiu, o swoich licznych sukcesach. Jeśli mówić to tylko o
sobie i dobrze, często to co mówi narcyz nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.
Po drugie, cechuje ich brak empatii. Nie można na
nich liczyć jak masz jakiś problem, jeśli zaczynasz mówić co Ciebie boli, czujesz, że drugą stronę to nie obchodzi.
Po trzecie, takie osoby często otaczają się
pomocnymi, dobrymi ludźmi i ich wykorzystują, Mówią np. tutaj kolegę, który
daje mi zniżkę na obiad, a tam mam znajomą lekarkę która mi bezpłatnie doradza.
To, że ludzie tej osobie pomagają to nic złego. Warto się zastanowić, wtedy gdy
czujesz że narcystyczna osoba wykorzystuje pomocnych ludzi i nigdy im się nie
rewanżuje.
Po czwarte, narcyz
lubi dominować w wielu kwestiach od finansów, które często są dla niego
symbolem władzy po Twoje sprawy np. mówi Tobie zmień pracę, mogłabyś się
inaczej ubierać powinnaś tego nie jeść bo przytyjesz i nie będziesz już dla
mnie atrakcyjna
Po piąte, nie znosi gdy Ty mówisz „nie”. Nie masz
prawa do własnej opinii, do własnych planów. Jeśli mówisz „nie” osoba
narcystyczna tak manipuluje Tobą abyś uznała, że Twoje poglądy są bezsensu i
nie warto w to wierzyć.
Po szóste, warto pamiętać, że nie ma 100 % narcyzów,
jednak aby takie osoby unikać, warto mieć świadomość, że to Ty możesz się
zmienić a narcyz rzadko poddaje się terapii.
Jest jeszcze kilka cech charakteryzujących osoby narcystyczne ale o tym napisze w następnych tekstach na blogu.
Jeśli masz problem, po prostu do mnie napisz emaila - dobrycoach@wp.pl
Dziękuję, że czytacie mój blog
Dziś temat na życzenie Czytelniczki. Opiszę problem na przykładzie
Karoliny. Karolina ma 29 lat, pracuje w małej firmie. Jej problem, to fakt, że
nie udaje jej się zrealizować swoich marzeń ani planów. Karolina jest w związku
z Maciejem. Karolinie zależy bardzo na tym związku. Wszystko co można robi aby
Maciej był szczęśliwy i aby dom był wysprzątany i piękny. Czasem wieczorem
myśli, że mogłaby pójść na studia podyplomowe. Podzieliła się tymi planami z
Maciejem a Maciek stwierdził, że nie ma sensu, że szkoda pieniędzy, że po co
jej kolejne studia. Karolina myśli o zmianie pracy. W firmie, w której od 5 lat
pracuje, nic nowego się nie uczy, nikt jej nie docenia, nie ma szans na podwyżkę czy
awans. Ale Maciej nie zgadza się bo mówi, że to stała praca i że ona nie ma
szans na zdobycie nowej, lepszej pracy.
Dlaczego nie realizujesz swoich marzeń?
Po pierwsze, często ludzie boją się realizacji marzeń. To powiązane jest z wyjściem tzw. strefy komfortu. Zmiana większości ludzi kojarzy się z wysiłkiem, ze stratą czasu i z niepowodzeniem. Jednak warto pamiętać słowa Brene Brown - naukowca z Uniwersytetu w Houston. Brown twierdzi że „nic nie jest równie niewygodne, niebezpieczne i bolesne, jak stanie z boku własnego życia, przyglądanie się mu i zastanawianie się, jak by to było, gdybym miała odwagę pokazać się i pozwolić, by inni ludzie zobaczyli mnie taką, jaką jestem”.
Po drugie, brak jasnej wizji czyli planu co można zrobić aby Twój plan się
udał, jakie są szanse a co może się nie udać....
Po trzecie, świadomość, że na realizację
marzenia trzeba poświęcić swój czas wolny i określone środki pieniężne...
Po czwarte, Twoje marzenie może być
sprzeczne z wartościami, którymi się kierujesz w życiu. Moja znajoma Agnieszka chciała
pójść na studia zaoczne ale ten cel stał w sprzeczności z pragnieniem
opiekowania się jej chorą mamą, która potrzebuje opieki również w weekendy
Po
piąte, marzenia mogą się nie spełnić bo brakuje wsparcia a najbliższe osoby
zamiast wspierać, krytykują Twoje
marzenia. Jeśli często słyszysz od np. Twojego męża czy od Twojej mamy, że
Twoje marzenie nie ma sensu, że szkoda pieniędzy, Twoja motywacja do działania
może słabnąć…
Opisywana wyżej Karolina dzięki mojemu
wsparciu zmieniła pracę a później zdecydowała się na podyplomowe studia a jej
partner Maciej początkowo był niezadowolony, kłócił się ale potem zrozumiał, że Karolina ma
swoje marzenia i chce je realizować.
DZIĘKUJĘ ZA WASZE EMAILE I ZA ZAUFANIE!
Jeśli masz problem, warto do mnie napisać
dobrycoach@wp.pl