środa, 5 grudnia 2018

JAK POZBYĆ SIĘ CZARNYCH, PESYMISTYCZNYCH, NATRĘTNYCH MYŚLI?


 JAK POZBYĆ SIĘ CZARNYCH, PESYMISTYCZNYCH, NATRĘTNYCH MYŚLI?

Dziś temat na życzenie Czytelniczki.

Problem opiszę na przykładzie Barbary. Barbara ma 34 lata, pracuje w koncernie kosmetycznym w Warszawie. Barbara jest od 6 lat mężatką i ma czteroletniego syna.

Ostatnio zauważyła, że nic ją nie cieszy. Jej życie to schemat – jedzie codziennie do pracy na godzinę 8.00, tam intensywnie pracuje do 18-stej. Potem zakupy i jazda w korkach do domu. A w domu to samo codziennie, szybkie szykowanie obiadu dla męża i dla syna.

Potem sprzątanie, pranie i czasem ogląda TV, krótko porozmawia z mężem, zajmie się dzieckiem. Następnie wyczerpana kładzie się spać bo przecież jutro musi być punktualnie w pracy.

 

Barbara ma lęki związane ze zdrowiem. Boi się, że już nie da rady tak funkcjonować, w pracy jest ciężko, potworny stres a w domu same obowiązki. Często źle śpi, ma problemy z sercem. Chciałaby zmiany, dobrze, że dziecko jest z opiekunką bo ona przecież pracuje 10 godzin.

    Rozmawiała już z mężem ale ten nic nie rozumie. On też jest przecież bardzo zmęczony a jego mama i jego siostra żyją tak samo i dziwne jest to, że ona nie umie godzić pracy z życiem rodzinnym. Mąż Arek powiedział jej, że to przecież kwestia organizacji czasu, a jak się postara to zdąży z pracą, z szykowaniem obiadu oraz z opieką nad dzieckiem. Mąż nie chce włączyć się w obowiązki domowe… Barbara zwierzyła się mamie a mama na nią nakrzyczała. Mama Barbary stwierdziła, że ona ma przecież wszystko, żyją na wysokim poziomie, piękny dom, dwa samochody, zdrowe dziecko. A Barbara nie wiadomo czego chce…

 

Mama Barbary zaczęła wspominać swoje czasy, jak w socjalizmie było trudno, wychowywała córkę  sama. Potem mama zaczęła opowiadać jak zwykle o swoich chorobach i o tym, że leki drożeją. Barbara poczuła, że nikt ją nie rozumie. Kiedyś jeszcze jak studiowała była beztroska i szczęśliwa, nie miała za dużo pieniędzy ale miała ciekawość życia i cieszyło ją prawie wszystko.

 

Dziś myśli, że ją nikt nie kocha. Mąż tylko wymaga. Jak zaproponowała, że może gdzieś wyjdą, mąż stwierdził, że okres randek minął bezpowrotnie, a teraz gdy są małżeństwem i mają syna, zaczęło się prawdziwe życie i że jej głupoty w głowie…

Barbara ma problem ze wstawaniem do pracy, najchętniej posiedziałaby w domu i do nikogo się nie odzywała. Jednak przypomina sobie o kredycie, który zaciągnęli na 30 lat  na zakup domu i zmusza się do pojechania do pracy.

 

 Co zrobić gdy są stale czarne, negatywne myśli?

 

Po pierwsze, dotrzeć do przyczyny pojawiania się negatywnych myśli. Co jest kryje za zmęczeniem a co za smutkiem i apatią? Tutaj przyda się pomoc coacha, który może już podczas pierwszego spotkania ustalić jaka jest przyczyna i opracuje plan wyjścia z stanu przygnębienia.

 

Po drugie, ważne jest otoczenie. Liczne badania naukowe dowodzą wpływ otaczających nas osób na sposób myślenia. W opisywanym wyżej przypadku, Barbara ma wiecznie narzekająca i mało empatyczną matką i pesymistycznego, wymagającego męża. Te osoby nie stanowią dla niej wsparcia ani nie są źródłem optymizmu. Wprost przeciwnie od mamy i od męża dowiaduje się, że jest dość dobrą żoną, że nie umie zorganizować sobie pracy w domu itp. Taka krytyka przy jednoczesnym niedocenianiu codziennego wysiłku Barbary, bardzo obniża jej poczucie wartości.

 

Po trzecie, poszukanie czegoś co rozładuje napięcie emocjonalne, może to być poświęcanie czasu swoim zainteresowaniom, uprawianie sportu, robienie czegoś co uznajemy za ciekawe czy przyjemne. Jak rozmawiam z wieloma osobami, zauważam, że czas wolny jest traktowany w sposób zadaniowy, jako sposób aby wzmocnić swoją karierę zawodową. Opisywany wyżej mąż Barbary Adam chodzi na tenis mimo, że tego nie znosi. Jednak uprawia ten sport bo na korcie tenisowym można zawrzeć ciekawe kontakty biznesowe.

 

Po czwarte, uznać siebie jako osobę ważną. Wiele kobiet stawia siebie na ostatnim miejscu, a na pierwszym są potrzeby męża, dziecka, mamy itp. Tymczasem przy takim podejściu łatwo jest pomijać swoje potrzeby i marzenia a potem już krok w kierunku przygnębienia, apatii…

 

Po piąte, warto mieć obok siebie przyjazną i życzliwą osobę, której można opowiedzieć o swoim  problemie. Udowodniono naukowo, że mówienie o swoich problemach może ograniczać intensywność negatywnych emocji. Jeszcze lepiej jest jak znajdzie się optymalne rozwiązanie problemu, to wtedy można ilość negatywnych myśli znacząco zmniejszyć i poprawić samopoczucie.

DZIEKUJĘ, ŻE CZYTACIE MÓJ BLOG !!!

Jeśli masz problem warto, zapraszam do Warszawy, proszę napisz na mój emailDOBRYCOACH@WP.PL

Oprócz pisania tekstów chcę się podzielić z Państwem ciekawymi i wartymi uwagi adresami www.

Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko i jestem zadowolona.Od jakiegoś czasu kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy np. ostatnio kupiłam oryginane kolczyki w dobrej cenie  i jestem bardzo zadowolonaTO UCZCIWY SPRZEDAWCA. Polecam bo naprawdę warto !!!hpt://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445TO LINK WŁAŚNIE DO SPRZEDAWCY BIŻUTERII NICK SARINOKO A TAM MOŻNA KUPIĆ PIĘKNĄ, ORYGINALNĄ BIŻUTERIĘ W FAJNYCH, DOBRYCH CENACH...

1 komentarz:

  1. Nie łatwa sytuacja, wręcz nie do pozazdroszczenia...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń