środa, 4 września 2019

POKONAĆ LĘK PRZED MIŁOŚCIĄ PRZED BLISKOŚCIĄ


JAK POKONAĆ LĘK PRZED BLISKOŚCIĄ?

 

 Tekst napisałam na życzenie Czytelnika. Dziekuję za zaufanie.

Problem opiszę na przykładzie Marka.

Marek ma 31 lat, pracuje jako informatyk w Warszawie, w znanej firmie. Jego żona Małgorzata co pewien czas mówi mu, że jest nieszczęśliwa w związku.

Zarzuca mu, że jest oschły, że nie okazuje jej miłości. Nie rozumie dlaczego Marek nie mówi jej komplementów. Najbardziej boli ją że Marek unika przytulania się i nie chce też spędzać z nią nocy....

 

 Marek nie czuje potrzeby bliskości z żoną. Przecież ją kocha, pracuje ponad swoje siły, że ona miała wszystko. A Małgorzata twierdzi, że ją pieniądze nie interesują, chce się poczuć prawdziwą kobietą i jak Marek unika seksu, czuje się nieatrakcyjna i stara...

A sam Marek nie rozumie, dlaczego tak jest. Przypomina sobie jak mieszkał z rodzicami a tam nie okazywano czułości. Ojciec był wojskowym, więc nie było rozmów, za to były polecenia. Matka też go nie przytulała bo i po co? On według matki miał wyrosnąć na twardego mężczyznę, dobrze radzącego sobie w życiu a nie na mięczaka. Bardzo rzadko zdarzyło się, że matka lub ojciec powiedzieli, że kochają Marka, że są z niego dumni... Sam dotyk nie kojarzy mu się pozytywnie. Pamięta że ojciec go bił a matka jak chciał się do niej przytulić, mówiła "daj mi spokój, widzisz ile mam pracy"...

Jak poznał Małgorzatę, narodziła się szansa na zmianę. Jednak Marek bał się, że jak on się otworzy - pokaże swoje uczucia, to spotka go odrzucenie...

Marek najbardziej lubi siedzieć sam w pokoju i rozmyślać o swoim życiu lub siedzieć przed komputerem...A później przeżywa, że właściwie to on jest sam a jest sam bo nikogo do siebie nie dopuszcza.

 Małżeństwo Marka i Małgorzaty przeżywa kryzys.

 

 Jak pokonać lęk przed bliskością?

 

Po pierwsze, jeśli osoba doświadczyła silnego lęku w dzieciństwie z powodu odrzucenia, braku czułości i dobrego kontaktu z rodzicami to jest duże prawdopodobieństwo, że w swoim związku będzie bronić się przed bliskością. Takie osoby mają też trudności w wyrażaniu pozytywnych uczuć, nie potrafią też mówić innym komplementów a nawet nie widzą w tym sensu.  Często ludzie mające ten problem wybierają życie w pojedynkę i nie chcą podejmować prób stworzenia związku.

 

 

 Po drugie, warto uznać, że jest to problem i jeśli z nim nic nie zrobimy, problem będzie narastać.

 

Po trzecie, trzeba rozpocząć pracę nad sobą. Nie jest to łatwe ale daje dobre efekty. Na początku warto zidentyfikować dlaczego ktoś boi się okazywania uczuć, dotyku, bliskości? z czego ten lęk wynika? często on ma przyczynę w relacjach w domu rodzinnym lub wynika z doświadczeń z poprzednich związkach lub jest inna przyczyna. Gdy rozpoznamy przyczynę, warto razem z psychologiem przerobić szereg technik umożliwiających pokonanie lęków i otwarcie się na drugiego człowieka... Jest to proces ale efekty są świetne.

 

 

Po czwarte, rozpoznać swoje schematy postępowania np.  gdy wracamy z pracy to co mówimy? lub gdy żona/ mąż potrzebuje wsparcia, to jak okazujemy w tym momencie, że nam zależy na drugiej osobie, jak często mówimy kochanej przez nas osobie, że jest dla nas ważna i że doceniamy co ona dla nas robi... Równie istotne jest jak my zachowujemy się wobec innych w codziennych sytuacjach i czy potrafimy ot tak powiedzieć komuś coś pozytywnego?


Na ten ciekawy temat jeszcze napiszę.

Oprócz pisania tekstów dla Państwa chciałabym się  podzielić ciekawymi adresami www.

Od roku kupuję na Allegro biżuterię od Sprzedawcy o nicku Sarinoko. Specjalne podziękowania dla Sarinoko bo właśnie tam znalazłam wyjątkowe rzeczy. To uczciwy sprzedawca.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13553445To link to mojego ulubionego sprzedawcy pięknej i unikatowej biżuterii na Allegro Nick Sarinoko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz