wtorek, 15 września 2020

SPOSOBY NA POKOCHANIE SIEBIE

Jak pokochać siebie ?
Dziś temat na życzenie. Anna mieszka w Warszawie, jest public relations menadżerem. Od 10 lat jest w związku z Marcinem. Ostatnio odczuwa zmęczenie, nawet poszła do lekarza ale wyniki badań nic nie wykazały. Anna coraz z większą niechęcią idzie do pracy, a obowiązki domowe to dla niej zło konieczne…. Gdy ktoś mówi jej aby odpoczęła, Anna reaguje agresją….
Anna chce zmiany ale nie wie jak ją przeprowadzić. Anna powinna zacząć od pokochania siebie a co to oznacza?

Jak pokochać siebie?

Po pierwsze, bardzo zwracać uwagę na tzw. dialog wewnętrzny. Co do siebie samej mówisz? Jak zauważyłam, wiele kobiet mówi do siebie w sposób negatywny, najczęściej krytykują się za niemal wszystko. Opisywana wyżej Anna krytykuje się za to jak nie zrobi czegoś w pracy, wyzywa wtedy siebie samą w myślach od idiotek itp. Jak zbije talerz w kuchni to nazywa siebie samą niezdarą.

 Negatywny dialog wewnętrzny prowadzi do obniżenia poczucia wartości a nawet do depresji….wiele z nas już wie, żeby do siebie źle nie mówić ale nie umieją przerwać nawyków i tutaj przyda się pomoc coacha, który pomoże przełamać ten negatywny schemat myślowy.


Po drugie, otaczać się ludźmi, którzy nas wspierają.
Warto stale pamiętać o tym, że to my zarządzamy swoim czasem wolnym a wybór z kim go spędzamy jest ważny dla naszego samopoczucia. Tutaj warto siebie samej się zapytać czy dobrze czuję się w towarzystwie mojej koleżanki czy gdy przychodzi moja teściowa lub sąsiadka? Opisywana wyżej Anna przyjaźni się z koleżanką ze studiów, która stale ją krytykuję. Anna zauważyła, że po spotkaniu z koleżanka czuje się smutna, czuje się nic nie warta i uważa, że jej życie jest nieudane ale mimo to nadal raz w tygodniu się z nią spotyka… a jeśli mamy w naszym otoczeniu choć jedną dobrą, życzliwą Osobę, warto ten kontakt pielęgnować...


Po trzecie, pamiętać o sobie i uznać siebie samą jako ważną osobę. Jak obserwuje kobiety to widzę, że siebie źle traktują. Gdy np. mają wydać swoje pieniądze to najczęściej kupią coś dziecku lub swojemu partnerowi a o sobie zapomną. Często swoje potrzeby uważają za nieważne lub mówią sobie, że kupią sobie określoną rzecz kiedyś np. za rok lub dwa i najczęściej nic sobie nie kupują… Opisywana wyżej Anna często zapomina aby odpocząć. Jak tylko wraca do pracy, od razu zaczyna sprzątać, potem gotować obiad, pomaga dziecku przy lekcjach i tak do wieczora a jej partner w tym czasie siedzi przy laptopie i ogląda filmiki na Youtube…

Po czwarte, pracować nad swoją samoświadomością i nad pewnością siebie. Gdy wiemy co jest dla nas ważne, jakie mamy cele, wtedy łatwiej wyznaczać granice w pracy i w związku. Osoba pewna siebie nie zapomina o realizacji swoich marzeń, a jeśli nie wie jak je zaplanować i sprawić, że staną się realne to zwraca się o pomoc np. do coacha. Na ten temat jeszcze napiszę.

3 komentarze:

  1. Co raz bardziej lubię siebie. Myślę, że to przychodzi z wiekiem?
    Pozdrawiam. :) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Moniko,
    Bardzo ciekawy temat. Myślę, że zmaga się z nim wiele kobiet. A wszystko zaczyna się w dzieciństwie...Podobno dzieje się to za sprawą matrycy, która niczym sztafeta pokoleniowa przekazywana jest z matki na córkę. Już kiedyś pisałam i powtarza to wielu psychologów, dziewczynka ma być grzeczna, miła, zapomnieć o sobie, przedkładać potrzeby innych nad własne. Często jest porównywana z innymi dziewczynkami i na tle tych porównań wypada źle. Niczym zdarta płyta bliscy wtłaczają jej do głowy( czasem zupełnie bezwiednie), że inni są lepsi, ważniejsi, a ona i jej potrzeby są nieważne, albo na szarym końcu...Ciągłe krytykowanie, ciągłe " a co ludzie powiedzą" i tak się to toczy...niczym śniegowa kula. Aż wreszcie dochodzi do ściany i uświadamia sobie, że po prostu dłużej w tym matrixie wytrzymać nie
    może, bo wszystko uwiera i boli...
    Myślę, że wiele kobiet chce zmiany, ale nie wie jak tę zmianę przeprowadzić i w ogóle od czego zacząć.

    Punkt czwarty jest najważniejszy, bo świadoma i pewna siebie osoba nie tylko właściwiej postrzega świat, ale nie przyciąga osób, które ją wiecznie krytykują i wykorzystują.( podobno to wykorzystywanie jest czasem nieuświadomione, z automatu, po prostu silny wykorzystuje osobę słabszą)Slogan z FB- Jeśli się zmienisz, to wszystko się zmieni. Sama prawda!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ech, te dialogi wewnętrzne. Przepracowałam to kiedyś i zmiana narracji życia powoduje naprawdę dobre skutki...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń