poniedziałek, 15 kwietnia 2019

GDY W ZWIĄZKU TY BARDZIEJ KOCHASZ I TY BARDZIEJ STARASZ SIĘ


Kobiety które kochają za mocno, za bardzo

Dziś temat na  specjalne życzenie Czytelniczki, od której otrzymałam smutny email, może ten tekst da nadzieję na pozytywną zmianę….

 Problem opiszę na przykładzie Barbary. Barbara pracuje w Warszawie w firmie telekomunikacyjnej, ma 33 lata. Jest po rozwodzie i od 3 lat jest w związku z Irkiem. Irek – inżynier, to przystojny blondyn od razu podobał się Barbarze. Na początku było wspaniale ale już po roku zaczęły się problemy. Irek miał stale huśtawkę nastrojów, raz był radosny i miły dla niej, a innego dnia był nerwowy, agresywny i dla niej bardzo niemiły. Wyzywał ją od grubych bab, mówił jej,  że nie jest seksowna, że żałuje że z nią jest.  Irek wymagał też posłuszeństwa, jeśli Barbara nie chciała zrobić jak on chciał, straszył odejściem lub nie wracał z pracy na noc…. Barbara tłumaczyła sobie, że Irek ma stresującą pracę,  że on czasem jest dla niej dobry, że to jej wina itp. Barbara wiele zrezygnowała dla Irka, przestała widywać się z koleżankami, ograniczyła kontakty z rodziną. Po pracy czekała na Irka z obiadem, który przygotowywała od razu jak wróciła z biura. Najważniejsze był dla niej on, jego potrzeby, jego marzenia, jego pomysły jak spędzić weekend. Zapomniała jak to mieć własną opinię gdy Irek zaproponował, że pojadą w góry, nie powiedziała, że nie nienawidzi chodzenia po górach. Poświęciła się i w upale chodziła po górach.

Kiedy przypadkowo dowiedziała się, że Irek miał romans z jej koleżanką. Na początku był zła nawet nakrzyczała na  Irek. Ten stwierdził, że ona jest nudna a to już sprawa skończona a jak jej nie pasuje to on może się wyprowadzić. Barbara przestała krzyczeć bo bardzo boi się samotności i że zostanie porzucona…

Co zrobić jak jesteś kobietą kochającą za bardzo?

Po pierwsze dotrzeć do przyczyn takiego stanu. Często problem dotyczy kobiet, które w domu nie zaznały miłości, uwagi, ciepła, zrozumienia. Od rodziny płynął przekaz – „chce być kochana to na miłość musisz zasłużyć”. Opisywana wyżej Barbara wychowywała się w tzw. dobrej rodzinie, mama lekarka, tata dyrektor. Mimo, że Barbara miała wszystko zapewnione, czuła się w rodzinnym domu źle, czuła się niekochana, niedoceniana i stale krytykowana za najmniejszy błąd.

Po drugie, przyjąć odpowiedzialność za ten problem i zacząć działać w kierunku jego rozwiązania. Często kobiety kochające za bardzo, nie widzą problemu, poświęcają się, cierpią i myślą, że to ich wina, że ich mężczyzna nie okazuje im szacunku, że stosuje wobec nich przemoc werbalną czy nawet fizyczną

Po trzecie, do tej zmiany potrzebne jest wsparcie. Udowodnione jest naukowo, że osoby posiadające wsparcie emocjonalne, łatwiej wychodzą z negatywnych przeżyć i odnotowuje się u nich wyższy poziom zadowolenia niż u osób nie posiadających wsparcia np. coach, rodziny czy mądrych i życzliwych przyjaciół.

Po czwarte, lęk przed samotnością jest najgorszym doradcą. Warto zadać sobie pytanie czy jestem z kimś bo nie chcę być sama ? czy jest to mój wybór?

Po piąte, pracować z coachem nad poczuciem własnej wartości. Jeśli kobieta o wysokim poczuciu wartości spotyka mężczyznę, który stanowi dla niej źródło niepokoju, lęku, smutku, zazdrości, albo pracuje nad sobą i nad relacją albo szuka natomiast kogoś, kto zechce stworzyć związek oparty na wzajemnym dawaniu, szacunku i dbałości o drugą Osobę.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz